Cuaba Tradicionales

Kraj: Kuba
Długość: 120 mm
Średnica: 42
Format: Favoritos
Kształt: Perfecto
Wrapper: Kuba
Binder: Kuba
Filler: Kuba
Moc: Śrenia do pełnej
Kupione 2011-02-01 w Akan

Kolejne cygaro, którego tutaj nie znalazłem, czy ktoś je z Was palił?



Co rzuca się na początku, kiedy mam styczność z Cuaba? Zdecdowanie papierowy kartonik i kształt. To pierwsze nadaje się jednie do walk-in'ów.
Nie często mam styczność z takim formatem, Wy zapewne też, a te były najbardziej popularne na świecie aż do początku 1930 roku. Habanos chcąc przywrócić i ożywić figurado wprowadził poraz pierwszy cygara 19 listopada 1996 roku w hotelu Claridge w Londynie. Cygara prodkowane są w fabryce Romeo y Julieta.

Budowa: Ładna brązowa pokrywa, lekko oleista. Cygaro nie jest idealnie równe, widać kilka wzgróbień, ale nie wyczuwam miekkich miejsc, całość nieźle zbita.



Zapach to kawa, cedr i skóra.

Obawiałem się trochę o ciąg z racji na małą stopkę i główkę. Jak widać po zdjęciach to podszedłem do tego oszczędnie, by móc ewentualnie podciąć, ale było nieźle. Odpaliłem dość szybko jedną zapałką.




Pierwsza tercja wypełnia okolice mojego siedzenia intensywnym, ziemnistym dymem. Tutaj smak kuby, czyli drewno, skóra i ziemia, pod konieć lekko pieprzu.




Druga tercja to bukiet kwiatów, przypraw i ziemi, pod koniec pffa orzechy w miodzie. Spalanie równiutkie, jak od linijki.




Trzecia tercja zaskoczyła mnie słodko-gorzką czekoladą. Tutaj dominuje dalej ziemia, pojawiło się ponownie drewno i skóra. Moc ciut mocniejsza, ale cygaru bliżej medium, jak full.



Podsumowując, to całość była smaczna i przyjemnie się paliło. Gdy mamy ochotę na coś z Kuby, czy nie mamy dużo czasu, to warto zapalić.
Cygaro paliłem jakieś 35 minut.

Ocena 9/10