-
Montecristo Open Regata
Od dłuższego już czasu nie paliłem nic z Kuby, dla mnie Kuba to miła odskocznia od cygar z innych krajów. Bardzo miła odskocznia jak się okazało tym razem.
Cygaro w rozmiarze 5.3' x 46 w formacie torpedo. Fajny niewielki rozmiar, kształt i podwójny pierścień powodują, że cygaro wygląda bardzo apetycznie.
Cygaro wyjąłem z humidora na godzinę przed odpaleniem, chwilę poleżało na popielnicy ja w tym czasie zająłem się jajecznicą i chłodnym koźlakiem
Do degustacji przystąpiłem z pełnym żołądkiem i kuflem. Aromaty jakie odczułem były dość przytłumione, tytoń z domieszką migdałów. Cygaro przyciąłem dość płytko ( i słusznie - ciąg był idealny), odpaliłem tradycyjną zapalniczką płomieniową. Palony egzemplarz produkuje spore ilości delikatnego jedwabnego dymu.
Pierwsze pociągnięcia- niepozorne, odebrałem jako delikatne aromaty drzewa, tytoniu i migdałów, pomimo że nie są to moje ulubione nuty, to tym razem już od początku cygaro dawało mi sporo przyjemności. Cała pierwsza tercja upłynęła pod znakiem tychże niuansów. Moc bardzo delikatna - niewyczuwalna. Z bardzo równą linią żaru wstępuję w drugą tercję, tutaj wydaje mi się niuanse drzewne odpuszczają, wyostrzają się za to nuty, tytoniu i migdałów finiszując lekko słonym posmakiem. Jak do tej poty popiół jest piękny, jasny nie łuszczy się i spada do popielnicy wtedy kiedy ma ostatnia tercja to już wzrost mocy do średniej, dominująca jest nuta tytoniowa, ze względu na wyższą temperaturę cygaro potrafi przyjemnie zapiec w język. Całość bukietu sprawia wrażenie niezwykle równego, łagodnego. Aromaty jak i moc narastają powoli bez niespodzianek. Ja paliłem do poparzenia palców.
Generalnie cygaro baaardzo mnie zaskoczyło, tak swoją jakością, jak i bukietem, o ile przy mniejszym formacie miałem wątpliwości czy czas spędzony w humidorze cokolwiek daję to przy Regacie jestem pewien..... im dłużej leży tym lepiej.
pozdrawiam
-
Odp: Montecristo Open Regata
Bardzo zachęcająca prezentacja. Paliłem dotąd Eagla i Mastera i nie były to nawet w ćwierci szczyty moich marzeń. Trzeba zapalić w takim razie Regatę.
Dzięki Jasiu.
-
Odp: Montecristo Open Regata
Jasiu chyba się inspirnąłeś naszą wczorajszą rozmówką na temat tej marki.
Wlałeś troszkę pozytywnej energii ,że te cygara nie są aż tak złe.
Dzięki za prezentację pełnej powiewu nadziei .
-
Odp: Montecristo Open Regata
Jak do tej pory palilem dwie Regaty i obie były bardzo różne, więc póki co mam niewyrobione zdanie na ich temat. Pierwsza była przyjemna, lekka, ale bogata, a druga mdła i nijaka. Mam nadzieję, że trzecia przechyli szalę jednak ku tej dobrej stronie. Sam format uważam za bardzo ciekawy.
Ach te nowe humidory Radka i Rafała...
-
Odp: Montecristo Open Regata
Zamieszczone przez Jacek Uchryń
Jasiu chyba się inspirnąłeś naszą wczorajszą rozmówką na temat tej marki.
Wlałeś troszkę pozytywnej energii ,że te cygara nie są aż tak złe.
Dzięki za prezentację pełnej powiewu nadziei .
no cóż format Junior słabiutko - mam jedną czy 2 sztuki i mnie nie korci, Regata - bardzo fajne cygaro, podobnie Master, Eagle jeszcze nie paliłem i tez mnie nie korci. Warto zapalić różne formaty z tej marki bo prezentują dość odmienne oblicza
pozdrawiam świątecznie
|
|