-
"Okazje" cygarowe
Wczoraj otrzymałem list od osoby ,która czyta nasze forum i nie jest zarejestrowana.Jak widać jeśli się tylko chce to można z nami się skontaktować.
Czytając ten list byłem zadowolony,że ta osoba zamiast ulec magi wspaniałych cen i kupić cygara,postanowiła się poradzić.
Pomyślałem sobie,że takich czytających może być więcej,a my nie poruszaliśmy tematu okazji z allegro, my znamy temat,ale widać,że innych mniej odważnych też trzeba uświadomić.
Oto fragment listu:
...jestem początkującym amatorem cygar.
Na forum swego czasu był poruszany temat oficjalnych cen cygar na Kubie (lista Mike'a).
Porównałem je z ofertami na Allegro od turystów wracających z Kuby. W większości przypadków ceny są 3 razy niższe niż ceny na Kubie (np. pudełko Esplendidos kosztuje ok 550-700 pln czyli 200$-250$)). Bardzo proszę o odpowiedź czy to możliwe aby te cygara były oryginalne. Zazwyczaj potrafię odróżnić "na oko" słabą podróbkę od oryginału ale w wielu przypadkach mam wątpliwości. Ceny wydają się super atrakcyjne, wręcz niewiarygodne. Przesyłam parę linków i jeszcze raz bardzo proszę o Pana opinię.
http://www.allegro.pl/item826792217_...os_z_kuby.html
http://www.allegro.pl/item842047413_...e_robione.html
moja odpowiedź:
...Przy zakupach cygar na allegro obowiązuje zasada logiki,jednym słowem mam to za co zapłaciłem i nic ponadto.
Na oko można odróżnić źle zrobione cygara a nie czy są autentyczne.
Gdyby dostał pan prawidłowo przygotowane pudełko z dobrze wykonanymi podróbkami nie ma szans aby je rozpoznać na oko,
dopiero zapalenie tego cygara dałoby szanse na konfrontację.
Cygara prawdopodobnie są zakupione u przypadkowych sprzedawców z szarej strefy ,jest tego bardzo dużo na Kubie i nie ma się czemu dziwić jeśli dobry torcedore zarabia 12-16$ na miesiąc.
Taką kwotę zarobi w 1dzień pracując w szarej strefie,zarobek duży tak jak i ryzyko.
Proszę nie wierzyć,że te cygara są wyniesione z fabryk to się nie zdarza,a jeśli już, to nie po to, aby sprzedać to na ulicy za 70-100$ zbyt duże ryzyko.
Mamy do czynienia z cygarami zrobionymi z tytoniu kubańskiego,one muszą pachnieć dla zachęty klienta,lecz to co intensywnie pachnie ,niekoniecznie dobrze smakuje
Tytoń ten nie ma nic wspólnego z jakością potrójnie fermentowanego tytoniu używanego do produkcji cygar Cohiba.
Jedyne co je upodabnia to pierścień,często i tak źle wykonany.
Jeżeli jest pan początkującym amatorem cygar,proszę nie kupować tych cygar, jedyne co mogą to zniechęcą pana do dalszej przygody z cygarami.
Parę osób miało doświadczenia z tego typu cygarami, dlatego proponuję przypomnijcie jak to wyglądało u was.
-
Odp: "Okazje" cygarowe
Oj ja Z Winstonem rozprawiliśmy się dość brutalnie z pewnym lewym Esplendidosem. Wyglądał nieżle ale w smaku koszmar. Cygaro było od Rafała z zaznaczeniem że to lewizna. Smak tragiczny jakis nie wiem gazowy fuj. Jak znajdę gdzieś jeaszcze zdjęcia to wkleję
|
|