Szanowni.

Cfany plan mianowicie jest taki, żeby w tę sobotę (27 listopada 2009) w Krakowie, po zaliczeniu "epizodu z hiszpańskiej wojny o niepodległość” Francisco Goi, i jego rycin (wystawa w Muzeum Narodowym – ul. 3 Maja 1) zapalić cos, wspólnie, przy kawce jakiejś dajmy na to ...
Godziny około południowe. Powiedzmy 11 ew. 12 do 14. To na razie wstępny plan - ew. szczegóły do ustalenia.
Możliwe, że i Jerzy będzie – bo już w tym kierunku kombinuje.
No, co Wy na to?

PS. Ledwie na cygaro nikogo bym ciągnąć nie śmiał! Specjalnie wynalazłem tego Goyę ... Chyba, w taką sobotę, chodzą jakieś ekspresy z, dajmy na to, W-wy, czy innego Gdańska ) (całkiem niedaleczko) że o Śląsku Górnem i Dolnem nawet nie wspomnę ...