Dortmund Wiele razy tam lądowałem przez ostatnie 2,5 roku... W pobliżu tego miasta mieszkał ktoś, kogo lubiłem odwiedzać i u kogo wypaliłem jedno z ciekawszych cygar, ale do dziś nie wiem co to było. Może pomożecie mi rozszyfrować tę zagadkę. Cygaro miało format perfecto a pierścień wyglądał tak:
Ostatnio edytowane przez Konto usunięte. ; 21-09-2009 o 13:41
Co prawda to troszke nie na temat, bo tu rozmawiamy o imprezie w Dortmundzie, ale sądzę, że to co pokazujesz to honduraskie cygaro: ręcznie robione z mieszanki ....., zreszta wszystko to jest tutaj:
Dzięki Bruno Na stronie, do której odesłałeś potwierdzają, że "Qualität" tego Excalibura jest "sehr gut" a w niektórych przypadkach nawet "überragend". Przepraszam kolegów za tę dygresję i bałagan. Sorry
Boję się Radku, że z tego bożonarodzeniowego wieczoru kiedy paliłem owego Excalibura w okolicach Dortmundu niewiele będę pamiętał. Cygaro miało format perfecto, pięknie wyglądało i było bardzo smaczne. To był prezent od kobiety, z którą spędzałem święta
Jak widzisz żałosne są moje wspomnienia, więc po prostu wytnij te moje dywagacje w żaden sposób nie związane z targami w Dortmundzie i będzie po sprawie Czekamy na relację Marka i Lecha
Czekamy na zdjecia, czekamy bo przy zdjęciach lepiej powspominamy
Generalnie Intertabac jest przynajmniej pięć razy większy niż Eurotab pomimo iż zajmował trzy hale.
Jak dla mnie targi były udane, zdobyłem kilka dobrych kontaktów miedzy innymi :
z v-ce prezydentem "El rey de los Habanos" Johnem Gonzalezem, Drew Estate, a dzięki poznanej na Eurotabie 2008 meksykance z tabacalery A.Turrent wymienilismy kilka zdań z samym Alejandro a także zapoznała nas z F.L. Turrentem ( Tabacos la Victoria) i F. Rodriguezem (tabacos de Veracruz) . Od "Mexican Amigos" otrzymaliśmy nawet zaproszenia na wieczorny meksykański bankiet w Park Hotelu, ale z pewnych względów nie pojechaliśmy tam najlepiej jak to Marek wytłumaczy) a imprezka na pewno była przednia. Spotkaliśmy także kilku prezesów rodzimych importerów cygar.
Nie bedę wymieniał jakie inne firmy się wystawiały bo mozna to sobie zobaczyc tutaj: http://www.westfalenhallen.de/messen...abac/index.php
Było oczywiście kilku torcedores miedzy innymi: na stoisku A. jason była pani od Blanco (zamiast mnie, bo dali ją gratis do kontraktu), Brazylijki z Danneman Artista - tu sobie skręciłem torpedkę ,Dominikańczyk z Dawidoff i Macanudo + cygarko prosto spod ręki z seri 1968 która wchodzi na rynek europejski.
Oczywiscie sporo cygar zlądowało razem z nami.
Niestety ja nie mam fotek bo zapomniałem zabrać z Hagen, gdzie nocowaliśmy u przesympatycznych znajomych Marka, którzy ugościli nas po królewsku.
Są trzy rzeczy których załuję : braku aparatu ( skleroza nie boli), że tak krótko i że nie wpadliśmy na meksykańską imprezę, ale nadrobiliśmy to miło spędzonym wieczorkiem ze znajomymi z Hagen, wyborną kolacją która oczywiście zwieńczona została cygarami
Jak dla mnie targi były udane, zdobyłem kilka dobrych kontaktów
Rozumiem Leszku, że zaowocuje to tym, że twoja Wine And Tobaccos Home Manufactura przemieni się wkrótce w firmę importującą co nieco, dzięki czemu będziemy mogli się u ciebie w co nieco zaopatrywać
Zamieszczone przez Don Lecho
Od "Mexican Amigos" otrzymaliśmy nawet zaproszenia na wieczorny meksykański bankiet w Park Hotelu, ale z pewnych względów nie pojechaliśmy tam
Szkoda, udokumentowany zdjęciami pobyt na takiej imprezie członków naszego forum byłby dla nas sporą atrakcją a dla naszej witryny wielką ozdobą, np. fotka Don Lecho palącego cygaro z Alejandro Turrentem
Zamieszczone przez Don Lecho
Oczywiscie sporo cygar zlądowało razem z nami.
Pochwalcie się chłopaki co przywieźliście Może zdjęcia przywiezionych cygar byście dali. Czekam na dalszy ciąg relacji, po zwiastunie Leszka zapowiada się interesująco