-
Odp: Juan Lopez Seleccion No.2
Bo piwsko żłopiesz w czasie degustacji
Ja doskonale wiem,że szedłeś tropem ceny, dlatego nie wrzuciłem tu Cohiba Robustos ,li tylko swoje przemyślenie jak ja odbieram te cygara.
I właśnie o te niuanse się rozchodzi,i dlatego troszkę tracimy głowę na myśl o cygarach,staje przed odwiecznym pytaniem co kupić,gdy na wszystkie nie starcza,a tak wielki wybór mamy.
No to z tą ekstremą to faktycznie ekstrema i to dość dziwna a zarazem intrygująca,miałem kilka razy takie przypadki szajsu,ale w miejscu gdzie wcześniej był pierścień i to tylko w kubańskich cygarach.
-
Odp: Juan Lopez Seleccion No.2
Wczoraj w Graciarni zabrałem się wreszcie za to cygarku które to zawdzięczam zresztą Dzikowi właśnie (pięknie dziękuję). Ale do rzeczy (niestety bez zdjęć):
Cygaro pięknie wykonane, o raczej delikatnym zapachu. Na sucho ciąg ok bardziej w storę lekkiego ale zupełnie w normie. Rozpaliło się bardzo równo i bardzo ładnie się spalało. opół bardzo ładny, zbity. Pierwszy centymetr nieco ciemniejszy, reszta bardzo jasna i już myślałem że będzie piękny ashstand gdy po około 5 cm wylądowało w większości na fotelu. Cóż - nie posłuchałem Dzika-a
Jeśli chodzi o smak i moc to odczułem je jako delikatnie słodkie, moc do średniej. Mimo młodego wieku nie miało jego przypadłości. Gdybym miał szukać analogii kubańskich to profil smakowy SLR jest nieco podobny. Brakowało mi typowo kubańskich akcentów.
Podsumowując cygaro dobre, eleganckie (wygląd i smak) ale nie do końca dopasowane do moich kubków smakowych. Polecam do spróbowania.
|
|