+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 73 z 125
PierwszyPierwszy ... 23 63 71 72 73 74 75 83 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 721 do 730 z 1243

Wątek: Paliłem dzisiaj....

  1. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Błażej twój post to nadawał by się do działu prezentacji.

    O wczorajszym paleniu już napisałem.

    Dzisiejsze jest kontynuacją wczorajszego dnia
    wypaliliśmy cygaro ,które wczoraj Radek kupił w celu wspólnego palenia, nie wiedząc jaka niespodzianka czeka na niego.
    Pozostawił mi to cygaro w prezencie,a my zgodnie z jego przeznaczeniem dziś wspólnie je wypaliliśmy.
    Opus X Perfecxion No. 5



    Dziękuje za cygaro oraz trój funkcyjną zapalniczkę .



    Doskonałe cygaro,o wyraźnym smaku orzecha laskowego,treściwe i krzepkie.

  2. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Trójmiasto
    Posty
    923

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Troszkę pozazdrościłem tego wielkiego zbioru pierścieni, który stoi u Holts'a w Philadelphii. Dlatego pokaże tu pierścienie z ostatnio wypalonych cygar i mój wielki słój.


    A wczoraj podczas transkontynentalnej pogawędki wypaliłem honduraskie Alec Bradley Tempus. Pierwsza tercja troszkę mnie rozczarowała, ale później było już lepiej. W moim przypadku za wcześnie na ocenę tego cygara, ponieważ paliłem je pierwszy raz.


    Natomiast pierścień bardzo mi się spodobał
    Ostatnio edytowane przez Bruno ; 25-01-2010 o 19:56 Powód: Literówki

  3. Dołączył
    Feb 2009
    Przegląda
    Reda
    Posty
    387

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Dziś wyjątkowo bez pomysłu stałem nad humidorem próbując coś wybrać. W końcu zdecydowałem się na świeżaka- Juan Lopez Seleccion no.2 z Puroswiss. Druga spalona sztuka. I drugi raz pozytywne zaskoczenie- spora moc, głęboki lekko słonawy smak, doskonała konstrukcja. Zero oznak świeżości mimo, że pudło 3 miesiące temu opuściło fabrykę na Kubie... Promocja na Lopezy w Puroswiss się jeszcze nie skończyła- ja z niej skorzystam i jeszcze jedno pudło dla siebie zamawiam.
    Ach te nowe humidory Radka i Rafała...

  4. exmember Guest

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Juan Lopez no 2 z Puro są rewelacyjne, myślę, że to dobry pomysł. Ja zaś... Bolvar Royal Corona, bo mi jakoś wyszły, a mam zobowiązania cygarowe

  5. guest Guest

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Dzisiaj:

    Juan Lopez Petit Coronas CUE JUL 03.
    Pierwsza wypalona sztuka z ostatnich zakupów z CubanLous.
    Lekko przytkana, ale to chyba moja wina - muszę spuścić trochę pary z humidora w którym leżą, albo zagospodarować jakąś skrzyneczkę - poczekalnię dla cygar przed ostatnią drogą. Małe cygaro, a miałem jazdę z tercjami (tercyjkami?). Pierwsza - siodło, sól, czyli OK - classic cuba; druga - pożal się Boże; trzecia - cygaro prawie sie rozleciało, ale smakowało chyba tak jak powinno smakować 7-letnie cygaro - bomba.

    CAO Criollo Conquistador z wrześniowych zakupów w Deutschland.
    Wcześniej wypaliłem Pato z tych samych zakupów i było beznadziejne. Pewnie dlatego, że nie poleżało długo i było za mokre. Dzisiejszy egzemplarz poddałem prawie dobowemu osuszaniu w warunkach pokojowych. Poza tym poleżął wcześniej w skrzynce prawie 5 miesięcy. I efekt poprawiający humor i przywracający wiarę. Średnia moc. Technicznie bez zarzutu. A smak? Pierwszorzędna, klasyczna kubańska skóra, przeciągnięta po mokrej i słonej ziemi, wysuszona w nikaraguańskim słońcu, oblana latte i lekko obsypana białym pieprzem. Perfekcja.

    Zaraz coś jeszcze, bo roboty prawie do rana. Tylko co?

    EDIT: Długo się wahałem, czy nie spalić na trzecie danie znowu CAO, jakiegoś Gold, America, Italia lub Brazilia, ale ..... co za dużo to niezdrowo i sięgnąłem po Ashton Heritage Puro Sol Belicoso #2, które jak to na Ashton przystało podobno jest dobrym cygarem. Nie byłem zadowolony. Było nijakie, słomiane i bardzo cierpkie. Zdaję sobie sprawę, że nie powinno takie być i wydaje mi się, że rozwiązanie zagadki tkwi w źródle zakupu, czyli w trafice z Hotelu Bristol.
    Ostatnio edytowane przez Jacek Uchryń ; 27-01-2010 o 03:14 Powód: Trzecie danie-poprawka.

  6. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Trójmiasto
    Posty
    923

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Znowu nie dzisiaj i nawet nie ostatnio. Przedostatnio na przełomie listopada i grudnia troszkę rzadziej zagladałem na forum. Jednak coś paliłem i czasem robiłem zdjęcia. Dlatego tutaj taka króciutka zdjęciowa relacyjka
    Załączone miniatury Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200911274048.jpg
Wyświetleń:	448
Rozmiar:	89.8 KB
ID:	829   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912034082.jpg
Wyświetleń:	520
Rozmiar:	80.9 KB
ID:	830   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912054086.jpg
Wyświetleń:	441
Rozmiar:	80.4 KB
ID:	831   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912064097.jpg
Wyświetleń:	468
Rozmiar:	89.6 KB
ID:	832   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912064099a.jpg
Wyświetleń:	487
Rozmiar:	83.6 KB
ID:	833   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912064104.jpg
Wyświetleń:	441
Rozmiar:	81.3 KB
ID:	834  

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912134134.jpg
Wyświetleń:	448
Rozmiar:	91.9 KB
ID:	835   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912134136.jpg
Wyświetleń:	444
Rozmiar:	85.5 KB
ID:	836   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912134137.jpg
Wyświetleń:	458
Rozmiar:	92.8 KB
ID:	837   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	200912134141.jpg
Wyświetleń:	437
Rozmiar:	87.9 KB
ID:	838  
    Ostatnio edytowane przez Bruno ; 27-01-2010 o 20:01

  7. exmember Guest

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    H.Upmann Majestic, prosto z paczki, wiecie przecież, że ja trochę niecierpliwy. Cygara OCT 09, ale widać, że trafiona partia, ładne, jędrne, pachną mocno i dobrze. Zapaliłem. Ja ten format przedkłądam nad Magnuma 46 czy nawet 50, bo mniej męczy a smaki docierają szybciej. Majestic to typowy kubański smak, lekko słonawe, właściwie mocne, skórzane, ziemiste i drzewne. 40 minut dobrego palenia, wolno, żeby dym był chłodniejszy, co przy tym formacie ważne ( 5x40) duża przyjemność, bo pod koniec kawa w smaku się pojawiła. Poecam. Jest też z mniejszych Upmann'ów Regalias, ale nie tak ciekawe jak Majestic, wypaliłem pudło Regalias w wakacje i ... Wolę Majestic.

  8. guest Guest

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Davidoff Grand Cru No 4
    Chciałbym takie maluchy palić codziennie na zmianę z Por Larranaga Petit Coronas i Monte No 4. To mój TOP 3 w maluchach.
    Ach ten Davidoff, co nie zapalę z tej marki to się rozklejam. Perfekcyjne pod każdym względem cygara. Jakby jeszcze dawali 50% rabatu to byłoby bingo i z pewnością co najmniej 100 szt. MB w skrzynce.
    Grand Cru No 4 nie oferuje bogactwa smaku, ale oferuje smaczny, najwyższej jakości tytoń z lekko wyraźnym tłem drzewno - owocowym. Tak jest w moich kubkach smakowych.
    Załączone miniatury Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	1.JPG
Wyświetleń:	454
Rozmiar:	73.6 KB
ID:	839   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	2.JPG
Wyświetleń:	483
Rozmiar:	76.0 KB
ID:	840   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	3.JPG
Wyświetleń:	458
Rozmiar:	88.8 KB
ID:	841   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	4.JPG
Wyświetleń:	435
Rozmiar:	89.6 KB
ID:	842  

  9. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Davidoff ... i wszystko jasne
    Wypadło,nie przypadkiem na Grand Cru No2 co nie zapalę z tej marki to SMAKUJE mi, bardzo smakuje...
    Cygaro doskonałe pod każdym względem,smaczne,użyty najwyższej jakości tytoń,dostarcza bardzo pozytywnych wrażeń smakowych z wyraźnym i delikatnym smakiem orzecha laskowego,bardzo subtelną słodyczą owoców oraz przyjemny smak tytoniu,dym gładki...
    się chce żyć,po prostu.
    Bardzo wysoko cenię sobie cygara tej marki,nigdy mnie nie zawiodły.
    cena , zawsze ta sama wciąż za wysoka .


  10. Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    28

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Davidoffy to klasa sama w sobie. Pamiętam Jacku ten wspaniały prezencik Od Ciebie. MB Lonsdale - był boski. Przeleżał u mnie w humi dobre pół roku. Korcił mnie bardzo każdego dnia, ale musiał poczekac na wyjątkową chwilę. I się doczekał. Teraz w humi leżakuje parę sztuk Grand Cru No1 i czekają na swoje 5 minut

    Z drugiej strony zastanawia mnie zbyt uboga oferta tej marki u naszych rodzimmych sprzedawców. W wiekszości sklepów można znaleźć tylko po jednym formacie z poszczególnej serii, a to strasznie mało. Wiadomo, że te cygara nie należą do najtańszych ale myślę, że gdyby pojawia się możliwość wyboru z większej ilości formatów w poszczególnych seriach to i znalazło by się więcej amatorów na tak zacne cygara.
    Ostatnio edytowane przez ginos ; 29-01-2010 o 09:36
    Starajmy się uczynić święto z codzienności, przyjemność z drobnych chwil, z których składa się życie - Zino Davidoff

+ Odpowiedz w tym wątku

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów