No dobra Panowie. Ten ch....., znaczy ten nienajlepszy rok się kończy a my palić musimy, coby tradycja trójmiejska całkiem nie zdechła.
Jutro o godzinie 20-ej tam gdzie zwykle. Proszę potwierdzać obecność a Jasiek jest proszony o wcześniejsze przybycie w celu omówienia innych poufnych spraw.
LISTA:
1. Bruno
2.
3.
4.
Po pierwsze to, że Jacek nie palił to jest karygodne. Żeby mi to było po raz ostatni.
Faktycznie Jasiek palce poparzył.
Moje Camacho Negro było doskonale i oczywiście, że smakowało. Ale to sycące cygaro, dobrze zbudowane i zostało chyba z 1,5-2 cm. Tak się z nim rozstałem.
Pogadaliśmy ... troszeczkę, dopóki net pozwolił. Jasiek oczywiście był na miejscu .
Po pierwsze to, że Jacek nie palił to jest karygodne. Żeby mi to było po raz ostatni.
...
Pogadaliśmy ... troszeczkę, dopóki net pozwolił. Jasiek oczywiście był na miejscu .
będzie zdrowie,to i się coś zapali.
net tu nie miał swojej winy,tylko moje gapiostwo,zapomniałem podłączyć podstawy chłodzącej do usb i trupek się przegrzał.
a gdzie miał być...