Hmm, osobiście nie jestem wielbicielem tego formatu. Ze względów bardzo prozaicznych. W przypadku cygar z wysokich półek cenowych, na które - przynajmniej w naszym kraju- bardziej się ciuła na kilka sztuk niż na całe pudła, niewielka różnica cenowa między formatem trochę mniejszym, a trochę większym zachęca jednak do kupna większego. Porównajmy choćby Cohiby Maduro- ilu z nas wybiera Magicos, rezygnując z Geniosa. Niemniej jednak cieszę się, że Trinidad poszerza asortyment i short robusto spróbuję.