-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Trzy dni nie paliłem cygar! Straszne! Przez ostatnie trzy lata zdarzyło mi się to samo tylko raz. Wtedy ze względu na zdrowie. Teraz ze względu na przeprowadzkę. Przez trzy dni zajmowałem się 180-cioma kartonami, kilkoma ekipami i nie wiedziałem jak się nazywam. Ale ..... teraz już siedzę w swojej prywatnej, wymarzonej palarni (gabineto-biblioteko-palarnia) i palę Bolivar Petit Corona. Jest dobrze. Ja palę, rodzina się nie burzy, bo nie czuje. Warto zmienić dom
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Fajnie
Adam
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
A dokąd się przeprowadziłeś- w obrębie tej samej miejscowości?
Ja też niedawno miałem młyn związany z przeprowadzką u siebie, ale ilość kartonów nieporównywalnie mniejsza, a ekipa wystarczyła jedna (:
Ach te nowe humidory Radka i Rafała...
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Eeee, u Błażeja 150 kartonów zajmowały cygara
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Zamieszczone przez Dzik
A dokąd się przeprowadziłeś- w obrębie tej samej miejscowości?
W linii prostej jakieś 300 metrów.
Zamieszczone przez Bruno
Eeee, u Błażeja 150 kartonów zajmowały cygara
Bo prawdziwemu aficionado wystarczy oprócz kontenera cygar jedna koszula, jedne portki, para sandałów i kapelusz. No i jeszcze jakaś butelka.
A teraz pora na RP 15th Ann. Robusto od Lecha, który mówi, że nie dobre, a ja w to nie wierzę. Do tego PR program I (dzisiaj Szpilman) z radia z zielonym okiem (jak pięknie trzeszczy ....). Jezu jak się cieszę ...
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Jestem w trakcie My Father Le Bijou 1922 Petite Robusto. Bardzo przyjemne cygaro, niestety pisanie pracy licencjackiej nie pozwala mi się w pełni nacieszyć jego walorami. optycznie bez zastrzeżeń, solidna dawka mocy. Piękny podwójny pierścień, szary popiół, gładka równa pokrywa. Aromaty pieprzne i ziemiste. Sporo dymu.
pozdrawiam
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Ja już mam za sobą pierwszą sztukę ROCKY PATEL 15th Anniversary Robusto, hmm... bez szału, nijakie, płaskie i miejscami ostre. Mi nie podeszło. Decade na sterydach to na pewno nie jest za to fotogeniczne owszem
Dzisiaj Rosalones Premium 460. Spalanie trochę krzywe. Samo cygaro niezłe, dość ciężkie. Ostatnio czuję lekkie zmęczenie mocnymi cygarami, i to troszkę mnie przytłoczyło.
pozdrawiam
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
RP 15: robusto jest rzeczywiście kiepskie, ale torpeda to zupełnie inne, rewelacyjne cygaro. Bardzo mnie to zdziwiło.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Dwa miesiące temu...601 red label w połowie cygaro pozamiatało mnie,powoli dochodzę do siebie...wiosna nadeszła,zatem trzeba coś skonsumować,ale coś o wiele lżejszego.
W sumie jak popatrzyć ,to w naszym gronie,zbyt wiele się nie pali... a szkoda.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
No ja w tym roku chyba dwie sztuki
Adam
|
|