Jasiu, ujmę to tak: ostatnio kiepsko mi idzie z umawianiem się z ludźmi. No weźmy chociażby wczorajszy dzień, kiedy to do ani jednego z zaplanowanych 2 spotkań nie doszło.
Dlatego nie umawiam się z Tobą, ale jestem. Ja jestem, humidor jest, wieża jest, kawa jest, może i coś jeszcze .
Jeśli dojedziecie z Dzikiem, albo choćby jeden z Was to urządzimy sobie CYGAROWE HALLOWEEN Maski, dynie i inne akcesoria do straszenia nie są obowiązkowe
Spróbujemy i w przyszły weekend się ustawić. Tymczasem wczoraj mieliśmy z Jaśkiem bardzo fajne spotkanie. W wieży było szaro i rudo. Jasiek, wrzuć foty, jeśli możesz. Dziękuję za spotkanie.
Panowie, niedziela (6.11.), ktoś, coś, bo ja jestem ZA. Może być również opcja, g. 17 (ze względu na zmianę czasu))).
Troszkę to wyszło jak szyfr, ale stali bywalcy wiedzą o co chodzi. Czekam na info, czyli listę .