a tak, niestety, to w gorszym stanie...
i niestety w realu wyglądają znacznie gorzej: (można za to podziękować PP)
Wersja do druku
a tak, niestety, to w gorszym stanie...
i niestety w realu wyglądają znacznie gorzej: (można za to podziękować PP)
przykro na to patrzeć,postarali się...
ps.całkiem niezłe makro,szkoda,że przy takiej okazji.
o skurczysyny...
za słabo zapakowałem widać :(
adam
Maćku, jeśli cygara które przyjdą do mnie będą w dobrym stanie, to dwa mogę odstąpić z mojej puli. Nas, palących aktywnie w Trójmieście jest trzech, a cygar idzie pięć. Paskudny widok.
dzięki wielkie, ale nie będę Cię pozbawiał Twoich - mam nadzieję, że dotrą w lepszym stanie. Te spróbuję choć częściowo uratować, tnąc to co zmasakrowane...
raz tylko widziałem tak zmasakrowane cygaro - gdy w złości usiłowałem udrożnić całkowicie zatkany egzemplarz przebijając go trzymając w dłoni - pokrywa pękła prawie na całej długości, ale i tak wyglądało lepiej... masakra...
Do mnie też dotarły JFR`y, niestety wszystkie cygi w podobnej formie do tych jakie dotarły do Maćka , i na dodatek suchary że hej.
Adam, zdecydowanie zbyt słabo zabezpieczona przesyłka:nunu:
przepraszam, następnym razem postaram się bardziej... :(
Swoją drogą spakowałem jak zawsze i pierwszy raz takie zniszczenia się pojawiły :(
Adam
Ja ciągle czekam na moją partię. Mam nadzieję, że mi trochę PP oszczędzi.
Adam: wysyłałeś priorytetem?
Panowie, ja bym tak Adama nie winił, ja już jedną sztukę cygara spaliłem, odrazu rzuciło mi się w oczy że wrapper jest bardzo kruchy i cieniutki jak bibułka
pozdrawiam
Dzik: o ile pamiętam to zwykłe listy.
adam