Taak, 13 września o 20 tam gdzie zawsze. Obowiązuja stroje organizacyjne: guayabery i kapelusze panama. Obecność obowiązkowa :ss::wr:
Wersja do druku
Taak, 13 września o 20 tam gdzie zawsze. Obowiązuja stroje organizacyjne: guayabery i kapelusze panama. Obecność obowiązkowa :ss::wr:
hmmm właśnie napisałeś że nie wpadać hahaha
Nie no, jesli ktoś nie bedzie miał stroju to tym razem go usprawiedliwimy. Zapraszamy wszystkich z ekipy.
No i stawili sie aktywiści grupy trójmiejskiej. Próbowaliśmy połaczyć sie via skype również z kolegą Maro. Niestety, technika tym razem zawiodła a dokładniej mój dostawca internetu, niech mu sieć lekką będzie :-).
Bruno, Jasiek i Dzik - obecni. Dziś zrobilismy sobie wieczór kubański: Montecristo, Partagas i Cuaba. Innych cygar nie tykalismy, chociaż kusiły nas Gurkhi ;). A oto dowody:
Brzmi świetnie,widać mieliście świetny miting.
No i cygarka ,że ho ho,poszliście na bogato,jakieś święto było?? :)
Cóś się tu nie do końca zgadza.
Trzech chłopa a cztery cygarka,kto repetował?
Bruno na takie spektakularne kubańskie mitingi to trzeba Jaśkowską popielnicę wynajmować :r:
Jakieś refleksje co do wypalonych cygar?
Repetował Jasiek, ale tak się złożyło, że ja z Brunem mieliśmy słuszniejsze rozmiary, a Jasiek dwa mniejsze i wszyscy skończyliśmy palić w jednym momencie. Mój Partagas to 8-9-8 Varnished gdyby ktoś pytał. Opisywałem to cygaro już wcześniej w temacie 'co dziś paliłeś' i pamiętam recenzję Jacka z drugiego forum, która mnie zachęciła by tych cygar spróbować. Mocna, wyrazista, słusznych rozmiarów Kuba, którą wszystkim polecam.
Mam nadzieję, że Maro nie ma nam za złe, że tak wyszło, a raczej nie wyszło, z tą rozmową na Skype. Próbowaliśmy, ale kłopoty techniczne nie pozwalały jej przeprowadzić.
Cuaba Generos mała mocno, i bardzo zbita. Więcej nie mogę napisać, słaby ciąg nie pozwolił na wychwycenie bardziej złożonych niuansów. Partagas EL 2008 super maluch, jest to pierwsza wypalona sztuka tego cygara. Bardzo ładne, ciąg świetny, cygaro bardzo gładkie w swych smakach, o mocy średniej z mocniejszą końcówką. Bardzo udane spotkanie i palenie.
pozdrawiam
Mój Sublimes technicznie był bez zarzutu. Ciągle jednak w moim mniemaniu nie zdetronizował Montecristo no 2. Zreszta to zupełnie inne cygaro. Zdecydowane tytoniowe aromaty, brak tej "kremistości" :wr: i gładkości jaka posiada Monte # 2, To juz trzecie moje wypalone cygaro z tej linii. Będę testował dalej.
Jak mogę mieć wam za złe, że chcieliście spędzić ten wieczór w moim towarzystwie? To był bardzo miły gest z waszej strony. Zamieniliśmy wprawdzie tylko kilka słów, ale miło było was poznać :)
Ja wczorajszego wieczora sięgnąłem po NUB-a 358 Habano. To był mój pierwszy kontakt z tym nikaraguańczykiem, tym bardziej przyjemny z uwagi na okoliczności, bo paliłem go kibicując naszym siatkarzom w skutecznej walce o tytuł mistrzów Europy :) To innowacyjne jeśli chodzi o rozmiary cygaro paliło się zaskakująco długo. Przyjemny smak i rosnąca wraz z paleniem moc sprawiły, że po degustacji jako aficionado czułem się zupełnie spełniony. To był miły wieczór pod każdym względem. Pozdrawiam :) Maro
Dzisiaj, dość spontanicznie spotkaliśmy się z Jaśkiem, aby uskutecznić symultaniczne palenie. Przy okazji obgadaliśmy kilka spraw. Spotkania w mniejszym i większym gronie zawsze sa inspirujace. Co paliliśmy? To napiszę w odpowiednim temacie. Aha, zapomniałbym. Jasiek, dzieki za prezencior. To Monte Open Master bardzo mi się podoba. Poleży troszkę i później je spalę. Fajnie dostawać prezenty, ot tak z okazji braku okazji. :-) :ss: