Rzymski przypadek

Gregory Mottola z Cigar Aficionado opisał wydarzenie jakie miało miejsce 4.04.2012 roku na rzymskim lotnisku.
Służbą celnym wpadła w oko przesyłka z kubańskimi jajkami...po otwarciu przesyłek okazało się,że zawierają nie jajka a setki pudełek cygar w sumie ok 50 tyś sztuk...
Próba wyjaśnienia sprawy w centrum Habanos SA skończyła się krótkim oświadczeniem ,że to podróbki...no i byłoby fajnie,gdyby nie pewien film...
zadałem sobie troszkę trudu i znalazłem stronę internetową włoskiej służby celnej
polecam oglądnąć ten krótki ,ale jakże interesujący film
http://multimedia.gdf.gov.it/video/A.../4-aprile-2012

po mojemu,to oświadczenie jest coś przykrótkie...i nie spójne z innymi oświadczeniami :nunu:,dotyczącymi np;cygar Cohiba Behike oraz nowymi pieczęciami celnymi z hologramami.

Filmik mi nie rila ... :(

Adam

Mi tyż nie :(.

Dziwne,na moim starym lapku właśnie leci...potrzeba tylko po naciśnięciu play, chwilę odczekać 10-15sek... warto go zobaczyć,włos się jeży...

Nie rila...
Napisz co tam wypatrzyles :)

Adam

na początek to...jest na dwóch,trzech ujęciach

http://www.artofsmoke.de/uploads/pics/Transitsiegel.gif-to po prawej to banderole tranzytowe z fabryk do...centralnego magazynu.
powinna być pod spodem znaku gwarancji...na pudełku Upmann'ów,widać taką banderolę...

pozostałe ujęcia