No tak - o humidorach temat tu - a tam o nowych nabytkach. Co ja sie tam będę ... niech on decyduje. Problemu nie widzę.
Wersja do druku
No tak - o humidorach temat tu - a tam o nowych nabytkach. Co ja sie tam będę ... niech on decyduje. Problemu nie widzę.
może jestem w błędzie - niech mnie wyprostują i tak ciesze się z zakupu ...
A ja się cieszę razem z Toba. Już oni Cię wyprostują, oj, wyprostują, buhahahahahahahahahaha :r:
:nunu::nunu::bowdown2::bh:
ładnie ładnie, koniecznie wyjąć cygara z pudełek :)
pozdrawiam
tak swoje wyjąłem . tam dzika jedna paczka leży , w sumie włożone na razie chaotycznie ale się poprawie ... obiecuje .
...niska wilgotność w humidorze,jeśli wskazania na higro,po otwarciu wieka humidora,nie spadają z prędkością "pośpiesznego pociągu"...szczególnie dla cygar nie kubańskich.
Osobiście przeniósłbym je niżej,a kubańskie na górę.
Przy tak niskiej wilg,cygara mogą zostać w kartonach przez te kilka dni.
Owijacze cygar,to co miały zaabsorbować od tektury, to uczyniły już leżąc w sklepie.
Zalecam również podjęcie działań zmierzających do podwyższenia wilgotności. Ale to wymaga pracy, przy tak małej jeszcze ilości cygar w tym humidorze. Myślę, że można zastosować spodeczek dodatkowy z wodą destylowaną. Karramba, kontroluj sytuację a w niedzielę, na spotkaniu opracujemy jakaś taktykę wilgotnościową. :beerchug
co do wilgotności na chwile obecną 71% to na zdjęciu zaniżona sztucznie przez dłuższe otwarcie humidora...
Oto mój najstarszy humidor, ten od Kacpra, :cb: po liftingu i naprawie. Reanimacji dokonał Jasiek. Teraz czeka mnie sezonowanie. Czuję się jak początkujący aficionado, hahahaha. :git: