Wersja do druku
To temat, którym sam się zainspirowałem ;) przy okazji debaty o guayaberze :) Zrobiłem tam konfekcyjną autoprezentację, między innymi własnych kapeluszy. Proponuję, byście zrobili podobnie i pochwalili się swoimi nakryciami głowy, które zdarza się wam nosić podczas palenia cygar. Ponieważ moje kapelusiki już widzieliście, na dzień dobry pokażę wam panamę naszego Bossa :cb: Mam nadzieję, że Jacek nie wścieknie się za to na mnie :D
Właśnie dotarło do mnie zdjęcie, na którym palę cygaro w nowym kapeluszu. Musiałem kupić nowy, bo stary - w ramach integracji - podarowałem koleżance. Obok mnie Damir "Hal" Halicić, rewelacyjny gitarzysta chorwacki. Zajrzyjcie na jego stronę:
http://www.myspace.com/halmusicland
Cytat:
Proponuję, byście zrobili podobnie i pochwalili się swoimi nakryciami głowy, które zdarza się wam nosić podczas palenia cygar.
No dobrze, jeśli taki temat wywołałeś :wr: :r:
Panama pięknie wyprofilowana, Bruno :) Hełm biznesmena pobije chyba jednak - nomen omen - na głowę wszystko co inni tu pokażą :r: Chyba że Szanowni Forumowicze nas zaskoczą :szcz:
Jak narazie takie dwa "kapelutki" , ale wplanach kolejny westernowy no i może kiedyś panama z prawdziwego zdażenia:git:
Strasznie mi się podobają Wasze nakrycia głowy.
A co nosi na głowie prawdziwy cygarowy aficionado w Europie Wschodniej w grudniu?
A tu taka mała ciekawostka, jeżeli chodzi o nakrycia głowy.:hmmm
http://www.allegro.pl/item741027704_...urbokrowa.html
A to... :wr:Cytat:
Zamieszczone przez bles73
No nie !!!!!
To chyba nosili tylko niektórzy Kubańczycy w delegacji.
Panowie, schodzimy na manowce z tym ciekawym tematem. Bo żaden z nas chyba w kupie na głowie ani w uszatce nie pali. Pokazujcie co tam macie w swoich szafach :-).