Bruno, żyj nam 100 lat, w szczęściu zdrowiu i z grubym portfelem.
Skorpionie Ty nasz kochany... życzę Ci również pełnych humidorów (zwłaszcza tego kubańskiego) i zawsze dobrego towarzystwa do cygara.
Pozdrawiam serdecznie ! :):ss:
Wersja do druku
Bruno, żyj nam 100 lat, w szczęściu zdrowiu i z grubym portfelem.
Skorpionie Ty nasz kochany... życzę Ci również pełnych humidorów (zwłaszcza tego kubańskiego) i zawsze dobrego towarzystwa do cygara.
Pozdrawiam serdecznie ! :):ss:
Bruno
Mordo ty moja :D
................:birthday:
:party: :rockband: :beerchug
Ty wiesz co ja Ci życzę.
Sukcesów ,zdrowia i jeszcze raz sukcesów,zdrowia i wszelkich planów wykonanych w 100%.
Bruno, moc urodzinowych serdeczności :gl: Sto lat życia, beczkę wina i cygaro co godzina :ss:
Maro :)
P.S. Jeszcze bonus...
http://www.youtube.com/watch?v=yWVsPHJgN_A
najlepszego,
spokoju, wyprostowania spraw zawodowych i pełnego humidora... zawsze i wszędzie...
pomyślności
Wszystkiego naj !!!, czyli sam wiesz najlepiej + najlepszych cygar, beczek wina i pianina :beerchug
Stooo lat! Zdrowia i powodzenia!
No i tym razem na pewno na urodziny stawiam się bez samochodu (:
Cygara wspaniałego, humidora pełnego,
ostrej gilotyny i zawsze zadowolonej miny
życzy Klepitko
Wszystkiego najlepszego :git:
Bruno,
Wszystkiego, co sobie zamarzysz :)
Najlepszego!
Bruno wszystkiego najdłuższego:)
Wszystkiego Naj - oczywiście tych samych dobrych rzeczy
Zdrówka, reszta sama przyjdzie.
Bruno!!
niech Ci się wiedzie po całości!! na całej długości - i szerokości!!
oby zdrowie dopisywało a chcieć - żeby Ci się zawsze - chciało!!;-)
planów do przodu, satysfachy z minionych chwil i spokojnego czasu na cygaro i powiedzenia sobie bez słów: taaaaa....jest dobrze...!
hej
Jestem lekko oszołomiony tyloma miłymi słowami od Was. Bardzo, bardzo dziękuję. Życzliwe słowa są mi dziś szczególnie potrzebne. I od razu mi sie troszkę bardziej chce. Chciałbym Wam tak bardziej konkretnie podziękować, ale pozwólcie, że ochłonę troszkę. :git:
Bruno życzę Ci dużo zdrówka, szczęścia i spełnienia marzeń! :birthday:
Najlepszego :)
Adam
Życzę Ci dobrego dnia,
dnia bez gonitwy i stresów,
dnia, w którym słońce czas odlicza
i nikt nie wylicza sukcesów.
Życzę Ci odwagi
być sobą, bez zakłamania i picu,
unieść się dumnie ponad krzesło
i pewnie wziąć udział w życiu.
Życzę Ci słońca i deszczu,
na przemian, żeby się nie nudzić,
kiedy Ci słońca będzie za wiele,
to deszcz Cię może ostudzić.
Życzę Ci bezpieczeństwa,
ostoi w rodzinie, prawdziwego domu,
azylu, który Ci da schronienie
i nie powie o niczym nikomu.
Życzę Ci fantazji,
ozdób Twe niebo skrzypcami,
zatańcz ze szczęścia na ulicy
i marząc rozmawiaj z kwiatami.
Życzę Ci zdrowia
dla ciała, miej zdrową duszę,
bo kiedy dusza jest chora,
to ciało przeżywa katusze.
Życzę Ci kolorów,
czarownych barw wesołej tęczy,
barw letnich pachnących ogrodów,
czegóż można chcieć więcej?
Życzę Ci dobrego jutra,
przyjaciół, szczęścia, zapału, uporu,
dużo czasu, pewności siebie!
Zdrowia, szczęścia, pomyślności. Marzeń wyśnienia i snów spełnienia
hm... spóźnione ile-tylko-chcesz-przeżyć lat, oby zdrowia i szczęścia starczało ci na realizację wszystkich swych celów :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję za życzenia. Ale muszę sie pochwalić, że poza życzeniami trafiły do mnie również prezenty. Chciałem podziękować darczyńcom: Jackowi, Angi i Drinksowi, który odwiedził mnie dzisiaj w Gdańsku. Jakby ktoś nie wiedział Drinks to Darek z zaprzyjaźnionego :bleh::bleh: forum :szcz:
Słuchajcie, podobno to jeszcze nie wszystko i czekają mnie dalsze niespodzianki. Tak słyszałem. :git:
najlepszego raz jeszcze!!!
alllle Reeegaaaaata!!!;-)
jeła...!
;-)
No to teraz czekamy zwarci i gotowi by Ci te niespodzianki wręczyć (:
Chociaż imprezy nie było ... jeszcze ... Jasiek w kameralnej atmosferze wręczył mi prezent urodzinowy. Wspaniałości od chłopaków i jeszcze coś dodatkowego od siebie. Dzięki. Jestem zaskoczony wielością tych łakoci.
Kacper,
Klepitko,
Winston,
Dzik,
Gwardylon,
Santo,
Drinks,
Maro,
Rafhof,
Proforma,
Bles73,
Don Lecho,
Jacek i
Iwona Uchryń,
Gelu,
Jasiu1234567890...
chciałem Wam wszystkim bardzo, bardzo podziękować. Nie wiem co mam powiedzieć. Po prostu Wam pokażę :)
jeszcze raz 100 lat i smacznego....
zdjęcia tego nie oddają ale Bruno jak zobacyzł Aurory miał minę jak dziecko które dostało klocki lego :D
pozdrawiam
Boskiego dymu, Bruno :ss:
Oj tak, tak :) a nawet bardziej. Kiedy dostałem klocki lego tak sie nie ucieszyłem. Klocków nie da się spalić.Cytat:
Bruno jak zobacyzł Aurory miał minę jak dziecko które dostało klocki lego
Duża frajdę mi sprawiliście. Dobrze mieć kolegów. Dzięki jeszcze raz. Będziemy to jeszcze omawiać świętując z niektórymi.
Wkradła mi się mała pomyłką, na liście darczyńców nie mogło zabraknąć oczywiście naszego forumowego torcedore Leszka. Przepraszam. Mój błąd.
pozdrawiam
I nie zabrakło. Bo to chyba ta sama osoba co Don Lecho i jak najbardziej mu dziękowałem. Lechu :git:
a to przepraszam z zamieszanie..... nie zauważyłem. :)
Dzisiaj na spotkaniu trójmiejskim znowu dostałem prezenty. Zarąbiaszcze logo Cohiba od Kacpra (nie da się spalić :-) ) i cohiba robusto od Dzika (da się spalić). Wszystkim uczestnikom spotkania bardzo dziękuję.