Trójmiasto. CIGAR FRIENDLY PLACES. Przewodnik po miejscach spotkań aficionados.

Spróbuję rozpoczac temat, który może być przydatny nie tylko dla tubylców, ale i dla przybyszów i gości, odwiedzających Trójmiasto i jego okolice. Celem jest wskazanie miejsc, gdzie u nas można zapalić cygaro i spotkać się z innymi miłosnikami szlachetnego dymu.
Liczę na uzupełnienie ze strony kolegów o miejsca tutaj nie opisane. Docelowo może stworzymy mapkę województwa pomorskiego, wskazującą knajpy przyjazne cygarom.



1. Pub Scruffy O’Brien, Gdańsk
http://www.scruffy.pl/

Nigdy nie napotkałem tutaj problemów z zapaleniem cygara. Można tez cos zjeść i skorzystać ze standardowej oferty napojów alkoholowych. Niestety nie posiadają popielnic cygarowych. Bardzo ciekawy wystrój wnętrza w stylu irlandzkiego pubu.


2. Degustatornia, Gdańsk.
http://degustatornia.pl/index.php?id=gdansk_deg

Zdarzyło się w trakcie z jednego z liczniejszych spotkań, że pani kelnerka wyraziła dezaprobatę z powodu większej ilości dymu. Ale nie uniemożliwiło to nam kontynuowania spotkania.
Imponujący wybór piw, również tych z mniej znanych browarów. Wystrój wnętrza na „4”.

Bruno zapomniałeś o .... wierzy :D

Pomysł dobry jeśli będę palił w jakimś lokalu to opiszę swoje odczucia :)

Niee, Jasiu nie zapomniałem o wieży. No wiadomo, że tam jest jak najbardziej Cigar Friendly, ale raczej w tym temacie chodzi mi o miejsca, no - bardziej publiczne :-). Jeśli będziesz palił gdzieś to koniecznie opisz. Mam też nadzieję, że powstaną analogiczne tematy dotyczące innych regionów. Kiedy pojadę np. do Krakowa, Katowic, Białegostoku czy Lakewood chciałbym wiedzieć, gdzie tam mogę spokojnie i bezstresowo zaparkować na cygarko. Liczę też na udział w tym temacie innych naszych ludzi trójmiejskich, bo na pewno jest jeszcze wiele przyjaznych knajp, np. w Gdyni.

3. Pub Andersen, Gdynia
http://www.aktivist.pl/miejsce/local...n-miejsce.html

Spaliliśmy tam z Kacprem kilkadziesiąt batów i nigdy nie było problemu, a zawsze siedzieliśmy przy barze. W pewnym momencie obsługa była do nas przyzwyczajona i często wywiązywała się jakaś luźniejsza pogawędka. Obecnie bywamy już tam sporadycznie. Tak czy siak, miejsce w tygodniu bardzo kameralne (piątek i sobota raczej idą w dyskotekę, więc omijałem), obsługa miła i super kawa. Piwo Carlsberg/ Okocim.

Temat przyklejony :)

Pozdrawiam,
Adam

Dziku i Kacprze, czy w Gdyni poza Andersenem jest jakieś miejsce, gdzie można spokojnie i bezstresowo zapalić cygaro? Ostatnio często bywam w Gdyni i przydałaby mi się taka wiedza.

W Gdańsku nad Motławą lokal pod banderolą , mają ogrzewany namiot z widokiem na Motławę , bardzo fajny wystrój , coś na ząb ... Niestety tylko dwa piwa . Nigdy tam cygar nie paliłem ale goście inni tak . Uważam , że to też dobra miejscówka .

Niestety od wejścia w życie ustawy antynikotynowej, bodajże 15 listopada, wszystko sie zmieniło. Ten temat trzeba będzie napisać od nowa. Nawet na wejściu do znanego wszystkim (prawie) pubu Scruffy O'Brien, gdzie nie raz się spotykaliśmy, z wielką przykrością przeczytałem tabliczkę o zakazie palenia w całym lokalu. :nunu:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bruno

Niestety od wejścia w życie ustawy antynikotynowej, bodajże 15 listopada, wszystko sie zmieniło. Ten temat trzeba będzie napisać od nowa.

---

W nowej rzeczywistości, TEMATY CIGAR FRIENDLY PLACES,nabierają zupełnie nowego "potężnego" znaczenia, proszę, nie opierniczać się i ruszyć w miasta jak mrozy i śniegi odpuszczą

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bruno

Nawet na wejściu do znanego wszystkim (prawie) pubu Scruffy O'Brien, gdzie nie raz się spotykaliśmy, z wielką przykrością przeczytałem tabliczkę o zakazie palenia w całym lokalu. :nunu:

---

To tam,gdzie dostałeś pudełko brązowe na O...jeśli tak,to...
smutne,ale i dziwne zarazem.

Dokładnie tam. Ech, to były czasy, aż łza się w oku kręci.:bh:

Bruno otworzymy swój lokal tylko dla palaczy , cygar ??

Wiem, że Pub Kinski w Sopocie uchował się do tej pory jako jeden z tych, w których bezkarnie można puszczać dymka. Pub jest piętrowy, a wystrój każdego z pięter jest diametralnie różny. Dla niepalących na dole- ciemny, błyszczący od wylanych wszędzie litrów lakieru, wręcz sterylny. Dla nikotyniarzy jest większe pomieszczenie na górze, pełne starych gratów (antyków nie powiedziałbym raczej) z fotelami, kanapami i krzesłami z miękkimi obiciami- po taniości wszystko zrobione, ale posiedzieć się da, jeśli nie jest się zbyt wrażliwym estetą. Po 21 (pomijając weekendy) zwykle jest gdzie usiąść.

Jak Jacek wspomniał- temat nabiera nowego znaczenia, cała poprzednia dyskusja jest właściwie do usunięcia. Szukamy miejsc gdzie nie tyle jest przyjemnie i miło, ale gdzie w ogóle można.

Bardzo cenne informacje podajesz. Wiesz co? Nie usuwajmy tej wcześniejszej rozmowy, bo różnie może być. Ustawy przychodzą i odchodzą. Dziku, czy Ty byłes w Pubie Kinsky (Sopot, ul. Kościuszki 10) po 15 listopada? Bo jeśli nie, to musimy kiedyś zrobić tam wizję lokalną, aby pewność mieć, że to przyjazne miejsce.
Oczywiście w pełni sie zgadzam, że temat nabrał teraz zupełnie innego wymiaru i wymowy. Dlatego apeluję: jeśli coś wiecie na powyższy temat dzielcie sie tutaj tą wiedzą koniecznie.

Byłem, rozmawiałem, paliłem. Na razie na górze wydzielony jest sektor, ale niedługo mają zostać wstawione drzwi i cała góra będzie dla palaczy, a miejsca jest całkiem sporo.

Po dzisiejszym spotkaniu w pubie Kinsky widzę, że jest to miejsce godne uwagi. Przyjemna atmosfera, miejsce lekko przypominające klimatem wrocławską Graciarnię i bardzo przyjazny stosunek obsługi do nas. Pani czyściła przyniesioną przeze mnie prywatną cygarową popielnicę i zadeklarowała, że zaopatrzą się w taki sprzęt. Myślę, że będziemy tam częściej bywać. Zero problemów, nikomu dym nie przeszkadzał i do tego piwo w normalnych cenach.
Ja stawiam 5+. Polecam.