Da Capo i gęsi

Panowie, jest idea, aby spotkać się 20 listopada w Da Capo na marcińskiej gęsi. Ponieważ niektórzy będą w Brennej już w piątek, pozwalam sobie zaprosić do Cieszyna tych aficionado, którzy od 20 listopada będą w Brennej / Hawanie/ lub najbliższej okolicy.
Dane event'u:
1. Data i godzina - 20.XI.2009 godz. 16.00
2. Miejsce- Ristornate Da Capo Czeski Cieszyn
3. Menu- gęś marcińska ( ćwiartka cudnie upieczonej gęsi z kapustą czerwoną i białą, z żemłami i knedlem ziemniaczanym- porcja gargantuicza- cena 290 kcz ( 100 koron= 16,70 zł) lub zvirzactwi ( sarna, jeleń, te rzeczy :-))), cena podobna.
4. Napoje - ode mnie śliwowica łącka oryginał 70 % ( specjalnie do gęsi) plus inne, ale to tajemnica :-)))
5. Może byC być transport wynajętym busem ( Brenna-Cieszyn- Brenna) - koszt 15 zł od osoby.

Kto jest chętny, niech się wpisze. Max ilość osób 12-16. Mamy rezerwację części Da Capo od 16.00 do zamknięcia ( czyli nawet do rana),
Jest to pilne, bo jutro najpóźniej muszę zrobić rezerwację.
Proszę dobrze przemyśleć, wpis na listę oznacza udział w kosztach.

1. User
2. bles73
3. ???
4. ???
5. ???
6. ???
7. ???
8. ???
9. ???
10. ???
11. ???
12. ???
13. ???
14. ???
15. ???
16. ???

Panowie,

Idea spotkania zrodziła nam się w głowie jakiś czas temu - dobrze o tym wiecie. Plan skrystalizował się podczas mojej zeszłotygodniowej wizyty u Jurka w Cieszynie. Spotkaliśmy się z Rafałem w... Hawanie (o tym to już on sam napisze) i uradziliśmy, że Da Capo to idealne miejsce na piątkowy obiad. Miejsce znane i wielokrotnie wypróbowane, przyjazne palącym cygara oraz, co najważniejsze, z kuchnią która zadowoli najwybredniejszych.
Wpisujcie się na listę, wpisujcie :)
Myślę, że autobus byłby jak najbardziej wskazany, z wiadomych względów... :)

Jurek, liczymy też nasze Panie, prawda?


1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. ???
7. ???
8. ???
9. ???
10. ???
11. ???
12. ???
13. ???
14. ???
15. ???
16. ???



Pozdrawiam,


r a d e k


P.S. Jurek, rezerwuj już - damy radę.

Ok, jutro robię rezerwację. Co do busa to można uzgadniać najpóźniej na tydzień przed wynajmem. Natomiast jutro zamówię gęś razy 10 :-))) Zvirzactwi są w zasadzie teraz na bieżąco, zresztą karta dań jest bogata. Będziemy mieli do dyspozycji wydzielony kąt w restauracji ( to rzeczywiście w kącie :-))) ) Palić można ile kto chce, no w ogóle jest to przyjemne miejsce. A jedzenie pierwsza klasa, no i desery, można sobie uzupełnić ceramike w domu,Radek wie o co chodzi. No więc nie ma to tamto, jutro klamka zapada :-))).

Cześć :)
1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. ???
8. ???
9. ???
10. ???
11. ???
12. ???
13. ???
14. ???
15. ???
16. ???

Kameralna imprezka się szykuje.

1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. ???
10. ???
11. ???
12. ???
13. ???
14. ???
15. ???
16. ???[/QUOTE]

Nie tak kameralna jak myślisz :)

1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. AdamCohiba z Żoną
11. ???
12. ???
13. ???
14. ???
15. ???
16. ???


Pozdrawiam,

r a d e k

Cytat:

---

Zamieszczone przez bles73

Kameralna imprezka się szykuje.

---

Popracowałem trochę nad chłopakami z Krakowa i już tak kameralnie nie będzie :) Dołączył jeszcze AdamCohiba z małżonką, więc szykuje się huczna impreza :beerchug

No to juz jest konkretna ekipa, ale czekamy jeszcze na Rafała. Ja do rezerwacje odłożyłem do jutra, bo może się ktoś jeszcze dopisze. Teraz ile tych gęsi ostatecznie zamawiać, tzn. każdy z wpisanych na listę niech powie- gęś czy sam sobie z menu wybiera, bo jak się zamówi gęsi to one będę, a jak nie, to ich nie będzie. No patrzcie jaki ja mądry jestem :-) Ok, juz serio - projektowałem 10 porcji gęsi, to tyle brać czy więcej, czy może ktoś nie chce ?

Skoro śliwowica łącka jest do gęsi to jak tu gęsi nie brać? :confused:

Kto wie, może i Pomorzanie dołączą- my też będziemy w piątek po południu w Brennej. Dam znać w miarę szybko.

Ok, czekamy na Pomorzan.

No, trochę Wam zazdraszczam ... Powiedzmy, że trochę ...
Nie tyle może tych anonsowanych gąsiorów, innej wspomnianej dziczyzny czy owej śliwowicy, bo to w domu mam ;), ... ale Towarzystwa.

Dla towarzystwa, jak to sie mówi, Cygan dał sie powiesić, ... więc mi sie brakiem wolnego łykendu, w listopadowym grafiku, nawet przed sobą samym, nie wypada tłumaczyć.

Boskiego Dymu!
alej

Hmm, do Cieszyna to jak kamieniem rzucić.

1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. AdamCohiba z Żoną
11. entelm

I na to Marku czekałem:)

Piękna się nam Panowie i Panie dodatkowa imprezka kroi aż się cieszę i doczekać nie mogę

i jaaaa...!!jeszcze ja...! jaaaa....!;-)

1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. AdamCohiba z Żoną
11. entelm
12. rafhof

będę sam - moje dziewczyny albo dojadą w sobotę albo w piątek posiedzą w Hawanie - bez uszczerbku dla siebie!!

super, że to Jerzy wkroiłeś..jestem przekonany, ze będzie to niesamowita uczta dla podniebienia - a w takim towarzystwie - to i dla ducha!!;-)

ale się cieszę!!!

hej

Pe.eS.
o Hawanie to ja chyba nie będę pisał...jak tam będziemy imprezować "dobrze pojedzeni" i na lekkiej banieczce - znieczuleniu znaczy!!!! - i przede wszystkim w takim towarzystwie!! - to nam anturaż cygańsko-odpustowy nie bedzie za bardzo przeszkadzał....;-)

a jaeszcze a propos piątku:

rozdywagowaliśmy z Radkiem kwestię palenia w ten piątek i oto nasz wniosek:
-zważywszy, że imprezka będzie w bardzo miłym gronie...jadełko przednie..nie będzie (a przynajmniej nie sa przewidziane;-) dodatkowych atrakcji...będziemy w jednym miejscu..w otoczeniu miłym dla aficionado...to trzeba zapalić coś za....pip...pip..piiip...pip fajnego!!;-)

później w Hawanie będzie dużo gadki..migracji..atrakcji (pokaz zwijania, etc..) i nie koniecznei kontemplacja zacnego cygara..

decyzję oczywiście każdy podejmuje!!

a my się z Radkiem zastanawiamy czy w ten piątek po "gąsce" w takim gronie nie walnąć: Esplendidosa lub Monte Sublimesa....

ehhh...taki trudny wybór...co tu robić...?może kto pomoże!!!??;-)

HdM churchil albo wszyscy palą Ashtona VSG

Cytat:

---

Zamieszczone przez rafhof

a my się z Radkiem zastanawiamy czy w ten piątek po "gąsce" w takim gronie nie walnąć: Esplendidosa lub Monte Sublimesa....

ehhh...taki trudny wybór...co tu robić...?może kto pomoże!!!??;-)

---

A pewnie, że pomoże :) W takim towarzystwie i po gęsi to będzie najbardziej odpowiednie:
http://www.topcubans.com/cuban-cigar...of-15),772.htm
:wr:

Nie chcę przedłużać oczekiwania i wahania. Powiem po krótce jaka jest sytuacja. Bruno ciągle nie jest w 100 % pewny swojego wyjazdu na FOSCA, ale jako że trzeba dokonać rezerwacji itd. to wpisuję nas trzech Pomorzan na listę, na moją odpowiedzialność. Jeśli tak się zdarzy, że Mariuszowi się sprawy pokomplikują i nie będzie mógł dojechać to najwyżej pokryję koszt jednego dodatkowego, z góry zamówionego dania i tyle... 50 zł to nie fortuna. Najwyżej będę tylko ja z Kacprem.
Mam nadzieję, że poniższa lista nie jest jeszcze zamknięta (:
1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. AdamCohiba z Żoną
11. entelm
12. rafhof
13. Bruno
14. Kacper
15. Dzik

A co do wyboru poobiedniego palenia... wydaje mi się, że coś specjalnego na tą okazję jest stosowne jak proponuje Rafał, ja np myśłałem o VR Don Alejandro, ale myślę że niech o doborze cygara każdy zadecyduje osobiście według własnych potrzeb i wyobrażeń. Treściwa Kuba po takim jadle moim zdaniem pasuje idealnie.

W Da Capo już wszystko załatwione, zaliczkę zapłaciłem, mamy rezerwację od 16.00 do północy, gdybyśmy nie zdążyli się najeść , to oczywiście można przedłużyć:git:
Jest tak:
1. Zamówione 10 porcji gęsi ( wjadą na stół jak tylko się zjawimy, nie podjadać nic przed, bo to są konkretne porcje)
2. Ja stawiam śliwowicę do gęsi i coś do cygara ( oczekuję na odpowiedź od Radka, z którym konsultuję gatunek napoju)
3. Inne napoje ( woda, herbata, kawa itp.) każdy zamawia sobie wedle uznania. Również wszystko z karty, na co kto tam będzie miał ochotę. Dziczyzny od 11 listopada już nie będzie, bo wchodzą Vanoczni ryby, ale karta dań jest bogata, zawiedziony nikt nie będzie,
No to Panowie do zobaczenia na Śląsku Cieszyńskim ( Brenna to też Ślask Cieszyński)

To, żeby była parzysta liczba biesiadników.:)

1. User + Kasia
3. Bles73
4. radeqm + Sylwia
6. Maro
7. Klepitko
8. Winston
9. AdamCohiba z Żoną
11. entelm z Żonką
13. rafhof
14. Bruno
15. Kacper
16. Dzik

pięnie załatwione!!!

ale będzie jazdeczka!! tylko nei wiem czy te 10 porcji gąski wystarczy....?bo sę nam ładnie parzysto zrobiło!! choć nie każdy z Para będzie!!;-)

ja anonsuję kolejny "około FOSCA'owy" temat - a mianowicie pierwszy "dy morning after" czyli sobota rano....;-)

ja proponuję (i na 99% się wybieram) w sobotnie przedpołudnie wyjazd do miejscowości o nazwie Komorni Lhotka (tak się chyba pisze..?;-) oddalonej o jakieś 15km od Cieszyna - czyli ok.35km od Hawany - tej "brenieńskiej" oczywiście!!;_)
byłem już tam wielokrotnie w celu: sauna i ew. masowanie.
specyfika tamtego miejsca polega na tym, iż jest to sauna w stylu total "ancient"!!! czyli na prawdę spore pomieszczenie - spokojnie zmieści się ze 30 chłopa a grzanie jest z pieca na drewno - tylko grzeją owocowym! piękny zapach w środku (drewna..;-), temp. max do 60 stop. Cel. można dość długo posiedzieć, pogadać - nie parzy!!;-) następnie schłodzenie po grzaniu jest na zewnątrz. gdzie jest kilka legowisk oraz basenikk z - UWAGA dla czytelników o słabych nerwach;-) - wodą ze strumienia płynącego opodal! na miejscu dostępne prawdziwe brzozowe witki..
wejście - z nielimitowanym czasem! - kosztuje grosze (jak ostatnio byłem to chyba 80,-Koron było..;-). można spędzić tam spokojnie ok 1,5h lub dłużej w sekwencjach grzania/chłodzenie - jest na prawdę suuuuper!! następnie można udac się "na górę" gdzie są leżanki i można spokojnie pokimać sobie albo zwyczjanie poleżec obok komina z tej sauny w temp ok 35-40 stop. Cel. - na przykład w oczekiwaniu na masaż tam na miejscu serwowany - też w groszowcyh kwotach! następnie jest tam mały bar gastronomiczny w którym specjalnością zakłądu jest chleb z kminkiem z białym serem posypany białą rzepą - a do tego 0,5l maślanki. wszystko swojskie...za grosze..i pyyyyycha!!
jako rekonwalescencja i przygotówka po i przed kolejnymi bojami - pooolecam zdecydowanie!!

Panie mile widziane - aczkolwiek sauna jest (nie)stety niekoedukacyjna!!;_) Panie mają dokładnie takie same możliwości - ale totalnie oddzielnie!! (wiem to od żony!!;-) piec stoi "w ścianie" dzilącej częśc mesko/damską i szatnie oddzielne..i odrębny basenik "za płotem" męskim;-)
w saunie obowiązuje absolutny strój Adama - żadnych ręczników, slipek etc... można mieć ze sobą jedynie szczotkę ryżową do scierania naskórka - peeling (petting;-) - jakoś tak!!;-)
wszystko tam jest stare..z innej epoki - ale jest czysto. byłem tam wielokrotnie i żadnych "pieczarek" na sobie nie stwierdziłem;-) dermatolog tez nie!! trzeba mieć trochę odwagi żeby się tam wybrać, a potem żeby wejśc do basenu z wodą -ale jest na prawdę super - jak dla mnie!!
nie trzeba rezerwować, nie obowiązuje żadna lista - ja po prostu daję cynk o pewnej (uważam w dzisiejszych czasach - bardzo rzadkiej już...) atrakcji i możliwości!!

uważam, ze sobota będzie lepsza od niedzieli z uwagi na przewidywalnośc scenariusza imprezy piatkowej;-) a ewentualnie w niedzielę można poprawić w saunie!!

pozdrawiam serdecznie

To tu?

http://www.komornilhotka.cz/sauna/index.htm

O kurde.:eek:

Cytat:

---

Zamieszczone przez entelm

To tu?

http://www.komornilhotka.cz/sauna/index.htm

O kurde.:eek:

---

o taaakk..to to...!to jest to!!!;-)

ciekawe co?!?!!?;-)

hej

Jest zamówione 10 porcji. Jeżeli każdy chce, to mogę zwiększyć zamówienie, ale... To są naprawdę duże porcje i lepiej brać drugie nakrycie i od razu dzielić niż potem zostawiać, To z mojego doświadczenia..... A z karty można brać co się chce, maja doskonałe mięsa, ryby itp. To pytanie zasadnicze- ile ostatecznie tych gęsi zamówić???

Jerzy, możesz jakoś zobrazować wielkość porcji, sąsiad ma zwierzę typu gęś i to bydle jest większe od mojego psa. :D

Może to, co ma sąsiad to nie gęś, bo gęś to nie bydle. Jeśli ta gęś ma rogi i daje mleko to może być większa od Twojego psa. A jakiego masz psa?
:wr:

Jest to 1/4 gęsi. Marku, gęś jest znacznie większa od Twojego psa, inaczej- w przybliżeniu siedem psów, to jedna gęś. Pies Marka nie ma rogów, chociaż Rogów ma psa Marka. No Panowie, to już zaczyna trącić absurdem. Będzie dobrze.

Ja najwyżej zadowolę się czymś z karty.

W Cieszynie nie byłem ani przed Olzą ani za więc niedyskretnie zapytam korony czy złotówki ujdą?

Cytat:

---

Zamieszczone przez klepitko

W Cieszynie nie byłem ani przed Olzą ani za więc niedyskretnie zapytam korony czy złotówki ujdą?

---

Zapłacisz również w złotówkach, jednak kurs z reguły jest zbójecki, więc jeżeli nie chcesz kupować koron, lepiej zapłacić kartą.

E to wezmę koronki
Jeszcze jedno pytanie tak przy okazji do znawców Cieszyna.
Czy za Olzą jest w pobliżu jakaś trafika oferująca tytonie fajkowe bo u pepików wybór znacznie większy niż u nas? Moglibyście podać jakieś namiary bo my z Winstonem chętnie tam wpadniemy wcześniej?

Kilka uwag technicznych:
1. Lepiej mieć przy sobie korony, bo płacenie w złotówkach jest nieopłacalne. Ja będę miał przy sobie pewna sume w koronach, którą zainteresowanym udostępnię w razie konieczności po kursie kantorowym polskim, dziś 1000 koron = 167 zł ( czeski jest z reguły niższy dla złotówki). Tak więc nie musicie się martwic o wymiane itp.
2. Dobrze zaopatrzona w tytoń fajkowy trafika jest blisko Da Capo ( czynna do 17.00). Są też inne.
No i Panowie nie mogę się doczekać, aż zjawicie się w Cieszynie.

Panowie, pytanie zasadnicze, bo nie zostało to jasno określone:- chcecie transport busem na trasie Brenna- Cieszyn- Brenna czy nie? To ostatni dzwonek, jeżeli nie będzie jasnej deklaracji dzis do 24.00 , to transportu nie będzie. Poza tym wszystko jest załatwione. Gdyby ktoś chciał od razu do Da Capo to od 16.00 czekają, Czeski Cieszyn, ul. Sokola- Tumy. My będziemy o 15.45.
P.S. Gęsi jest zamówione 14 porcji. Nikt nie będzie głodny :-)))))

ja optuję za busem!!!

z "szacunku" dla kierowców aficionado!!

poza tym ja i tak jestem w piątek bez auta i na łasce Radka...;-)

BUS!!

Czy BUS nas potem odwiezie do Brennej?
Marek i ja dojedziemy do Brennej gdzieś między 15.00, a 16.00, jeśli nic szczególnego po drodze się nie wydarzy. 15 minut na wrzucenie gratów do pokoju i inne i jesteśmy gotowi. Jedziemy moim wózkiem, ale na gęś nie uśmiecha mi się być kierowcą.

Potwierdzam, chcemy z Błażejem skorzystać z busa do Cieszyna i z powrotem :) Maro

Bus :)
AdamCohiba też bus.

I ja na bus się piszę.

Ok, więc załatwiam bus na trasie Brenna- Cieszyn- Brenna. Godzina odjazdu busa spod Hawany = proponuję 15.30. Odjazd spod Da Capo ???? Nie wiemy, więc będę negocjował, szczegóły jutro.

a więc tak - po konsultacji z Jerzym i hawańskim Rafałem mam takie info: jako, że z listy ostatecznej Da Capo wypada Kacper (którego wcale nie będzie) w sumie będzie ogólnie nas 15 osób "na gąsce".
z tego spod Hawany ruszy 11 - gdyż ponieważ bo - Jurek z żonką będą w Cieszynie już (z racji zamieszkania...;-) a Marek (entelm) przyjedzie bezpośrednio do Da Capo ( z żonką- i będą wracali po gąsce - ale to jest informacja poufna...;-)
więc gdyby koledzy byli uprzejmi pojechać do Da Capo "na skróuóty" przez Hawanę i zabrać po 2,5 osoby do auta w jedną i po 2,5 "zwłoki" (mówię za siebie...;-) z powrotem - to było by gitaresq!!
ponieważ bo dogadałem wstępnie busa - zabierającego 6 osób - z Brennej, który nas zabierze spod Hawany o 15.45 do Da Capo oraz z powrotem (o godzinie: na wezwanie!;-) za 30,-PLN w obie strony od osoby.

co Wy na to?

musze mu potwierdzić do czwartku do godz. 14.00.

chyba, ze Jurek jeszcze coś innego załatwi.

proszę o deklaracje.

pozdro serde

BUS jest BOMBA !!! Zwłaszcza na zwłoki. :D

Pod pojęciem "Koledzy" rozumiesz Jurka i Marka?

:)
r

Cytat:

---

Zamieszczone przez bles73

BUS jest BOMBA !!! Zwłaszcza na zwłoki. :D

---

wiem, że bomba!!

ale muszą się driver'zy zgodzić;-)
(entelm, user)

pozdrufko

Cytat:

---

Zamieszczone przez rafhof

więc gdyby koledzy byli uprzejmi pojechać do Da Capo "na skróuóty" przez Hawanę i zabrać po 2,5 osoby do auta w jedną i po 2,5 "zwłoki" (mówię za siebie...;-) z powrotem - to było by gitaresq!!
ponieważ bo dogadałem wstępnie busa - zabierającego 6 osób - z Brennej, który nas zabierze spod Hawany o 15.45 do Da Capo oraz z powrotem (o godzinie: na wezwanie!;-) za 30,-PLN w obie strony od osoby.

---

Czy pod chwilową nieobecność Rafała na forum ktoś może mi objaśnić o co chodzi Rafałowi z tym wożeniem po 2,5 osobozwłok i jaki to ma związek z busem?

Sprawa wygląda tak:
(11-6)/2=2,5
gdzie:
11 - to liczba osób nie dojeżdżających do Da Capo własnymi pojazdami
6 - osobo - pojemność busa (to chyba VAN, a nie bus)
2 - liczba samochodów prywatnych, które będą jechać do Da Capo, z zastrzeżeniem, że nie wiemy jeszcze, czy będą chcieli wziąć ze sobą osoby, a zwłaszcza zwłoki
2,5 - proporcjonalny iloraz osób lub zwłok przypadających na samochód prywany lub inaczej liczba osób lub zwłok niemieszcząca się w busie dzielona przez dwa

Z listy wypadł jeszcze Bruno niestety, co daje 14 osób na 14 gąsek.

Czyli algorytm się zmienia i nikogo nie trzeba kroić (niestety ;) )
(10-6)/2=2

A może chodzi o to, że z 11 osób, które mają wyruszyć spod "Hawany" pięciu uczestników gęsiej imprezy jedzie do Cieszyna własnymi autami i Rafał kombinuje, aby kierowcy owych aut zabrali ze sobą dodatkowo sześć osób, które dzięki temu nie musiałyby wynajmować busa? Pomysł może być trudny do zrealizowania z dwóch powodów:
1/ Owych pięć osób może planować wyjazd jednym autem.
2/ Gdyby nawet jechały dwoma standardowymi autami, to 11 osób nie zmieści się w nich w żaden sposób.
Dodatkowa komplikacja jest taka, że nie wiadomo, czy do 11 osób, które miały wyruszyć z "Hawany" zaliczany był Bruno, którego - niestety - zabraknie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Dzik

Z listy wypadł jeszcze Bruno niestety, co daje 14 osób na 14 gąsek.

---

Ech, szkoda....

r

Panowie, od czego są telefony? Rafał, trzeba było wczoraj mówić, możliwe, że załatwiłbym busa, a tak kredki, ruszam właśnie do Niemiec i nie będę miał jak tego załatwić.
Ponadto mój wehikuł to VAT-1, więc jest problem z miejscami.

blesa wyliczanka jest oczywiście właściwa!!

jak marek (entelm)nie da rady nikogo wziąc - to musimy kombinowac inaczej.

jak ktoś ma czas: www.transportwisla.pl

ja sie z organizowania transportu wyłączam definitywnie... i tak bede "niekierowcą" od piątku rana!

dzięki Radek!!;-)
radeqm: jur łelkom :)

dobra....źle...dobra...szlag...
znowu to zrobiłem...again....again...aaaa....!!!!
znowu sobie zaprzeczam...i się ze sobą niezgadzam..i znowu to zrobiłem...ehh... muszę z tym zacząć walczyć na poważnie...!;-)

zapiałęm wszystko i pozałatwiałem!!

sprawa wygląda tak:
bus będzie podstawiony o godz.15.45 i zabierze 8 osób z Hawany!
jest to inny bus 8 miejsc siedzących (wysoki standard!!;-) - zawiezie nas do Da Capo i z powrotem (też na wezwanie!!!-obojętnie o której zadzwonimy!) za cenę 28,125 PLN za osobę!;-)
Jurek podstawi jedno auto (albo sam przyjedzie) - które zabierze 3 osoby! i obiecał, że zwłoki tez przywiezie!! dla kierowcy busa - to bez znaczenia!;-) grunt żeby ktoś załadował tylko i rozładował na miejscu;-)

nie ma potrzeby fatygowania 2-go auta - Marek z żonką mają spokój...;-)

pasuje tak wszystkim?

natomiast pojawia się kolejny problem...niebagatelny.... a mianowicie:

jak my to wszystko zjemy...?!i jak my to wszystko przepijemy....? z

ważywszy na:

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO JERZY(user)!!!!!!!! :party::birthday:

cytat:

Witam Serdecznie

Realizacja zmówienia:

Transfer pomiędzy Brenną a Cieszynem i powrotny,

Postawienie 20.11.2009 (piątek) pod pensjonatem Havana w Brennej- miejsce docelowe Cieszyn Da Capo – (mam nadzieję ze pasażerowie będą w razie czego mogli wskazać obiekt kierowcy – ale wygląda to tak iż wjeżdżając do Cieszyna mostem od ulicy zamkowej przejeżdżamy most graniczny i to jest drugi skręt w prawo (na wysokości muzeum Cieszyńskiego).

Płatność gotówką do kierowcy przy podstawieniu - cena 225 zł

Koordynator w dniu zlecenia: Małgorzata Wisełka +48 503 064 512

Samochód – biały Mercedes Sprinter - http://www.rapido.com.pl/index.php?D=36

Powrót z Cieszyna pomiędzy godzina 21 a 23 – na godzinę przed planowanym powrotem proszę o telefon do koordynatora.

Osoba kontaktowa w grupie: Pan Rafał Hoffmann

Proszę o potwierdzenie zgodności szczegółów.

Pozdrawiam Serdecznie

Jarek Wisełka


RAPIDO
Mobile General: +48503 064 512
Marketing +48 32 728 10 53
skype: rapido.jarek.wiselka
e-mail: info@rapido.com.pl
www.rapido.com.pl
www.transportwisla.pl


____________________

koniec cytatu.

pasuje?

Cytat:

---

Zamieszczone przez rafhof

pasuje?

---

Osobiście odpowiada mi bardzo :) Pozdrawiam, Maro

Czyli to już jutro:wr: Pod Hawaną będzie auto dla 3 osób, zostana one też odwiezionie w jakimkolwiek stanie będą się znajdować. Gęsi będzie dla wszystkich, śliwowica łącka, ode mnie 1,5 l Chivas Regal 12 no i wszystko gra. Prośba wielka: niech ktoś z osób zdecydowanych na dojazd podstawionym autem zapisze sobie mój telefon 661 846 811 i zadzwoni jutro koło godziny 15.00. To bardzo ważne, bo podam dane auta, żeby nie szukać pod Hawaną. I na koniec- Panowie, nie moge się doczekać:ss:

Ale Wy macie fajnie :|

Adam

Cytat:

---

Zamieszczone przez AdamLuczak

Ale Wy macie fajnie :|

Adam

---

Ta ...
zrobili se impre bez nas :goojob: miłej zabawy.
może chociaż na jakieś foty się załapiemy,szykuje się przecież piękna biesiada.
ech ,życie....

Jacku ty nie na foty a w końcu na transport do kraju się załap i wtedy to będzie biba

...dobra, cygara, gorzała i bety zapakowane. Zaraz wyruszamy z Krakowa, do zobaczenia

Spotkanie w Da Capo odbyło się. Opisu i w zasadzie podsumowania całej imprezy dokonał Rafał za pomocą słów, które brzmiały, cytuję: " Jest dobrze":git:.

Aha, no to juz znamy przebieg gęsiowego spotkania. Było dobrze. Dziękujemy za relację. :eek:

Czas nauczyć cieszyć się z tego co mamy :).Ważne, że wszyscy dotarli i było dobrze :thumbup:.
a kto nie był ,no cóż...może następnym razem uda mu się doświadczyć tych dobroci :beerchug.

Jurek zapomnial dodac, ze zapadla bardzo wazna uchwala - nastepna FOSCA bedzie w USA. Organizuje oczywiscie Rafal.

Jakość zdjęć fatalna (robione komórką w półmroku), ale wartość dokumentalna nieoceniona i tylko dlatego zdecydowałem się je opublikować :)
Zdjęcie 1: centralnie jubilat User, po lewej Entelm z małżonką, po prawej Radeqm z małżonką oraz Dzik :)
Zdjęcie 2: Od lewej - Bles73, Rafhof, AdamCohiba z małżonką oraz Entelm z małżonką :)
Zdjęcie 3: Od prawej - Klepitko, Winston, Dzik, Radeqm z małżonką, User, Entelm :)

Maro dzięki za zdjęcia.

Maro uchwycił klimat spotkania, to jest niesamowite, pal sześć kwestie pikselowe, uchwycona została atmosfera w Da Capo. Maro,wielkie dzieki za wstawienie tych fotek.

Trzeba sie zabrać do opisania tego, co się działo, bo potem umknie i zaczne koloryzować, albo co gorszego jeszcze...
W Da Capo o 16.00 sie zjawili wszyscy, niektórzy wcześniej, bo mieli osobistego kierowcę, ale i ci, jechali busem też na czas dotarli i jak był komplet to się zaczęło... No i jak tu opisać takie spotkanie... Rafał to już zrobił... Wiem, wiem, Jacek tu zacznie gromy ciskać we mnie. Ale ad rem. Udało się bardzo dobrze. No znowu powtarzam Rafała. To inaczej- poznałem osobiście Blessa, Dzika, Maro , Adama Cohibe wraz z małżonką , pozostali znanni mi juz byli, ale widziani dawno temu, mam tu ma myśli Klepitkę i Vinstona. Jedlismy i piliśmy i gadaliśmy i było dobrze... Dlaczego było dobrze? Ano spotkali sie właściwi ludzie we właściwym miejscu i to w zasadzie wszystko wyjaśnia. Takie kameralne spotkania są świetne, bo z każdym mozna pogadać i szybko tworzy się dobry klimat. Myślę, że jak ie pojawia zdjęcia, to wszystko będzie jasne.
Dziekuje wszystkim za fantastyczny wieczór i za prezenty. Jest dobrze:wr:

Jurku to TOBIE trzeba dziękować i kłaniać się w pas za to, że zorganizowałeś TAKĄ imprezę, w TAKIM lokalu, przy TAKIEJ gęsi. Dla mnie w rankingu imprez w XXI wieku ta była the best. W XX wieku było może kilka prawie tak dobrych, ale to człowiek był młodszy ..... no i to było w akademiku :)
To był mój pierwszy raz z Wami i bardzo Wam dziękuję.
A dla Jurka z WIELKIEJ wdzięczności i jeszcze większej SYMPATI dedykuję ten utwór :)
http://www.youtube.com/watch?v=-5BXGz1Viso
Wiesz dlaczego :)

Nostalgiczna ta muzyka, taka z tych " duszeszczipatielnoje" ale żeby zbyt refleksyjnie nie było, to mała odskocznia... Gdyby się udało obudzić konie, to bardzo prawdopodobne, że ruch na E-1 w okolicach Skoczowa byłby wstrzymany:) Bo był pomysł powrotu na koniach z pochodniami drogą ekspresową:szcz:
To był dobry weekend, Rafałowi się udało zrobić kapitalne spotkanie w Hawanie, mnie też jakoś wyszło w Da Capo, cóż dodać, dobrze było.

Rafale a TOBIE dedykuję TO:
http://www.youtube.com/watch?v=MVzYxqG9N1c
ach .......... let's stay together ............. :D

Panowie dosyć tych pieszczot, wcale tak fajnie nie było.
Talerze małe, jedzenia mało.

http://img137.imageshack.us/img137/2...1092251.th.jpg

:D:D:D:D:D:D:D

no było prze-smacznie i wspaniale!!

to, że Jurek jadł cygaro - tego nie pamiętam...jak i kilku innych detali...;-)

ale się działo!! na prawdę taka dwudniówka przepełniona cygarami-smakami-"napojami"... w tak świetnym gronie!!!ehhh...! ale jazda!!

Błażej - no tośmy się spotkali!!;-) na pewno po raz pierwszy!!ale....ale.....!

nie mam wprawy w odnajdywaniu piosenek w internecie - ale najważniejsze jak w duszy gra!!i w sercu!! - a u mnei tak właśnie jest!!

dzięki jeszcze raz za wszystko!! Panowie i Panie!! a Jurek w tym temacie - zwłaszcza!!!

jak widać - takie zderzenia działają!! więc nie bójmy się z tego korzystać!!

hej

Podkład muzyczny,zaczyna tworzyć interesujące domniemania.
Cyganów z końmi śpiącymi rozumiem,ale coś wy tam wyrabiali R&B to już zagadka.
Jakieś pikantne szczegóły????

Bardzo się cieszę, że mogłem poznać tych których nie znałem i uczestniczyć razem z Wami w piątkowej imprezie. Było tak cholernie warto jechać ten kawał dla takiego towarzystwa, gęsi, budweisera i chivasa i nawet dla tego kaca, który mnie rano dewastował.

Mam teraz czego Wam zazdrościć.

Panowie jest dobrze :wr: co tu pisać, trzeba bywać.
Fotki na pewno będą troszkę cierpliwości bo mnie strasznie w pracy dopadli, ale jak tylko dam radę to wkleję

Przyszła pora na kilka słów z mojej strony.
Po pierwsze: było dobrze, albo jak mawia Jerzy: "właściwie".
Naprawdę :)

Dopisało właściwie wszystko: uczestnicy, organizacja obsługa, pogoda.
Czas uciekał w zastraszającym tempie.
Urodziny Jurka też nie mogły "wypaść" lepiej, jeśli chodzi o termin.
Miałem niewątpliwą przyjemność wręczenia Solenizantowi pudełeczka El Rey Del Mundo Demi Tasse. Na prezent zrzucili się wszyscy Aficionados obecni na spotkaniu oraz Bruno, który miał być tam razem z nami. Jurek pięknie odwdzięczył się śliwowicą i konkretną ilością Chivas Regal 12YO :D

Tak miło spędzony czas długo zostaje w pamięci i wzmaga chęć na kolejne spotkanie. Może dlatego w niedzielę znowu odwiedziliśmy Da Capo :)


Pozdrawiam,


r a d e k

Panowie i Panie nie bijcie mocno ale dopiero choroba dała mi trochę czasu aby wkleić zdjęcia z imprezy. Myslę jednak że miło będzie przypomnieć sobie te chwile

http://img705.imageshack.us/img705/4...enna200938.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/7419/brenna2009r.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/5145/brenna20091.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/4062/brenna20092.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/6557/brenna20093.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/9548/brenna20094.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/811/brenna20095i.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/7310/brenna20096.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/8171/brenna20098.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/6227/brenna20099.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/9...enna200911.jpg
http://img710.imageshack.us/img710/8...enna200912.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/2...enna200913.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/5...enna200914.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/9653/brenna200915.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/477/brenna200916.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/2...enna200917.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/9...enna200918.jpg
http://img710.imageshack.us/img710/28/brenna200919.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/8623/brenna200920.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/5...enna200921.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/9...enna200922.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/2...enna200924.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/5239/brenna200926.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/6059/brenna200927.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/9...enna200928.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/2549/brenna200929.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/1...enna200930.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/9683/brenna200931.jpg
http://img13.imageshack.us/img13/3571/brenna200932.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/856/brenna200933.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/9...enna200936.jpg
http://img707.imageshack.us/img707/2...enna200937.jpg

Świetna fotorelacja - dzięki Tomku :)

Trzeba planować powtórkę...


r a d e k

no super!!!

dowody wizualne są!!

nie ma tego złego - mówię o chorobie Tomka - co te zdjęcia powklejała!!;-)

a o powtórce - to ja chyba coś właśnie ustaleałem z Błażejem - na jednym z ostatnich zdjęć powyżej...;-)

hej

Cytat:

---

Zamieszczone przez rafhof

... a o powtórce - to ja chyba coś właśnie ustaleałem z Błażejem - na jednym z ostatnich zdjęć powyżej...;-)

---

z mocnym naciskiem na "chyba" :D

No proszę się chłopakom przypomniało:wr:

Wspaniale!!! Klepitko wielkie dzięki, bo tak się od razu lepiej poczułem, jak obejrzałem sobie te zdjęcia. Bardzo potrzebna była ta dokumentacja. Jeszcze raz dziękuję.
P.S. Img705, czyli Bles i Rafhof... Ja wiem o czym oni mówią, bo siedziałem wtedy tuż obok. Poruszają problemy hippiki i motoryzacji ( Bles jest zwolennikiem hippiki, Rafhof motorów, ale sie jakoś pogodzili :-))) ).

Bles: jeździsz konno czy oglądasz ?

Qrcze pojeździłbym sobie na koniku, jeździłem dwa razy w życiu i to było naprawdę supe przeżycie :D

Adam

Cytat:

---

Zamieszczone przez AdamLuczak

Bles: jeździsz konno czy oglądasz ?

---

Ani to, ani to. Po prostu po kilku piwach mam halucynacje, że jestem ułanem.
Zresztą jakbyś mnie zobaczył to byłoby Ci szkoda każdej kobyły, którą miałbym dosiąść - kręgosłup by jej strzelił lub nóżki by jej się ot tak filmowo rozjechały :D

Dzięki Tomasz za fotorelację.
Was nie można czytać na poważnie,
zwolennik hipiki:r: Ułan :D
Adamie na tamtym spotkaniu to wersal i powaga były tylko przez chwilę,a potem to się już działo i lało

Ehhh... strasznie żałuję ze mnie tam nie było.
I to tak prawdę powiedziawszy żałuję dużo bardziej Da Capo niż FOSCI...

adam

Nic straconego. Panowie, ja zamierzam zrobić spotkanie w koło kwietnia, jakos pod Jerzego:szcz: Niebawem szczegóły, tak więc Adamie rezerwuj sobie wolne w okolicach 20-23 kwietnia.

Jeśli tylko czas i obowiązki pozwolą to jaknajchętniej :D

Adam