Dwa razy miałem okazję palić cygara kupowane na lotnisku i dwa razy była to porażka.
Mam poważną obawę że oni je tam trzymają w jakiś barbarzyńskich warunkach...
adam
Wersja do druku
Dwa razy miałem okazję palić cygara kupowane na lotnisku i dwa razy była to porażka.
Mam poważną obawę że oni je tam trzymają w jakiś barbarzyńskich warunkach...
adam
Masz obawę, co do wszystkich sklepów na wszystkich lotniskach?
Ja kilka razy kupowałem: Paryż, Zurich, Barcelona, Praga i cygi były extra.
EDIt: z Kijowa też super.
Osobiście gdy widzę jak są przechowywane cygara na amerykańskich lotniskach to jak najbardziej z dala od takich cygar.
ale jak jest na europejskich lotniskach z tego co pamiętam nie widziałem humidorów.
A ja widziałem na ww. lotniskach profesjonalne humidory, szafy i walk-iny (choćby na Okęciu). Dlatego kupowałem. Jak zobaczę na półce razem z koszulami i butelkami to nie kupię. Sprawa jest niezwykle prosta. Oceniamy sprzęt, potem oglądamy cygara, wąchamy etc. i kupujemy, albo nie. Nie ma co generalizować i snuć domysłów.
Jak miałem przesiadki na Okęciu za każdym razem zaglądałem. Walk-in. Duży wybór Kuby i za każdym razem kusiło mnie by coś kupić, ale ceny większości cygar mnie jednak zniechęcały. Ostatnim razem nabyłem jednak Hoyo EL2007 Regalo. Trochę chyba jednak mają tam za sucho. Trochę to jednak za mało by oceniać czy polecać.
U nas często stoją na przeciw perfum obok papierosów.
I co ciekawe to ostatnio widziałem Monte i R&J oczywiście z Dominikany i Hondurasu.
Adam z jakich lotnisk pochodziły cygara ,które paliłeś?
Na Okęciu oprócz kuby i trochę CAO i trochę C.Torano było niedawno.
Ceny rzeczywiście takie sobie, ale warunki i towar OK.
Nie wiem bo byłem nimi częstowany ...
Suszki Cohibki.
Adam
To jak kupię cygara w butiku Davidoff w NY lub w Genewie i zawinę je w gazetę, wrzucę do aktówki i po tygodniu Cię poczęstuję to też będziesz miał minę jak Wilk z Wilka i Zająca. Czy to znaczy, że w ww. punkcie sprzedaży mają tragiczne warunki?
To były cygara z wczoraj...
Ale oczywiście macie rację że to zależy wszystko od punktu.
Ważne żeby kupując na lotnisku sprawdzić dwa razy cygarko :)
adam