Pas
Wersja do druku
Pas
No i słowo stało się ciałem :szcz:. Wreszcie po dłuższej przerwie udało nam się spotkać w kameralnym gronie. Fajnie, rozmowa w oparach szlachetnego tytoniu jak za dawniejszych, lepszych czasów. Dzięki Jacek, dzięki Jasiek. No i dawno nie rozmawialiśmy tak dużo o cygarach.
Cygara dzisiejsze to Don Pepin, Rosalones i ... Jacek co Ty paliłeś, bo nie mogę w wieży znaleźć Twojego pierścienia, hahahaha?
Poszukaj koło lewej nogi prawego fotela...znalazłeś :goojob: :r:
Faktycznie, wszystko było jak dawniej, nawet skype szwankował jak za dawnych lepszych czasów,a nawet lepiej... przy 10 zerwaniu łącza przestałem liczyć ile było tych przestojów...
Mój wybór cygara okazał się totalnym falstartem :hmm:...kubański JLn2...szkoda słów... taki był tragiczny,albo Ja :hmmm byłem tak kiepsko przygotowany do większego cygara.
Skutecznie zniechęcił mnie do cygar ...kubańskich.
Ważne ,że się odbyło...sympatyczna i cygarowa atmosfera była.
:thumbup:
[QUOTE=Bruno;8934]...Cygara dzisiejsze to Don Pepin, Rosalones i ... QUOTE]
A jak smakowało Rosalones? napiszcie coś więcej o tym cygarze -koniecznie;)
Krótko, bo dłuższą reckę spróbuję w stosownym dziale popełnić, cygaro Rosalones to jeden z powodów, dla których chciałbm jeszcze raz do Barcelony polecieć. Najlepsze z zakupionych tam niekubańskich w przystępnej cenie. Lechu, czyżbyś miał możliwość je sprowadzać? Bo nikt chyba go w Polsce nie sprzedaje.
TRÓJMIASTO, obudź się :). Proponuję spotkanie jutro, tam gdzie zawsze o godzinie albo 17 albo 20-ej. Jak wolicie? Kto chętny?
PS-Dziku, wreszcie mam ;)
Mi się nie uda, zresztą nie mam ani jednego cygara.
Cygaro jakieś jeszcze bym znalazł dla Ciebie, Dziku. Więc, jeśli to jedyny powód to przybywaj.
o tej 20 możemy pomyśleć :)
pozdrawiam