La Flor De Cano Selectos, budowa dosyć luźna, spalanie strasznie krzywe, ale smak całkiem, całkiem.
Wersja do druku
La Flor De Cano Selectos, budowa dosyć luźna, spalanie strasznie krzywe, ale smak całkiem, całkiem.
Ja dziś niestety tylko jedno cygaro - Cohiba Esplendidos podczas leśnej przechadzki. Wyjątkowo ziołowa, kremiste akcenty jak zwykle wyczuwalne :gd: Podczas przechadzki miały pójść jeszcze dwa inne zacne kubańczyki, niestety zrządzenie losu w postaci zgubienia etui z cygarami kazało mi czekać do wieczora... Za chwilę z dymem pójdzie jakiś mały format, a do wieczornego filmu i jakiegoś fajnego Bordeaux HdM Churchill (dziękuję Radeqm za sugestię)
:rolleyes:
A co z nim nie tak?
Ciekawi mnie jaki rok produkcji jest twoich cygar,czy to 2007czy też 2008.
Nie dziś,ale wczoraj paliłem to samo cygaro kupione w Polsce.
Moje dobre wrażenie o tych cygarach pozostaje już tylko odległą historią.
Dostałem sporo tych cygar w ubiegłym roku i 3szt z 4,wypalonych w ostatnim czasie nie przypomina cygar palonych w roku 2007.
Może to jest jakaś reguła albo przypadek,że nie podchodzą nam te cygara.
Chciałbym spróbować tego cygara z pierwszej połowy roku 2008, ale z innego źródła,aby przekonać się czy faktycznie to był zły rocznik dla HDM PR czy tylko kiepska seria,która trafiła do Polski i Hong-Kongu.
A wracając do tematu
Dziś o poranku, przy wschodzącym słońcu nad Atlantykiem przy 22st C temp powietrza dostałem chwilowego błogostanu dzięki Ashton VSG Tres Mystique.
To najmniejsze cygaro z tej linii o rozmiarze 4,3/8x44 i jedyne jakie ostatnio przyzwoicie smakuje od początku do końca.
Niektóre z tych cygar potrafią sponiewierać,mało tego potrafią też zarzucić smołą i chyba dlatego spora część aficionado przestaje w nich gustować.Ja jeszcze pozostanę wiernym,nie wszystkim rozmiarom ale przynajmniej części cygar z tej serii.
Dobre wrażenie zrobiło na mnie cygaro Cuesta-Rey centro fino sungrown, jest to najlepiej zbudowana seria cygar Cuesta-Rey.Ma swój charakter dzięki użyciu zwiększonej dawki tytoniu ligero.
Oliva Serie G Maduro Torpedo....
Świetne cygaro.... nie wiem jak to jest, że to cygaro zawsze mnie satysfakcjonuje. Ma charakter, ale nie trzeba go ujarzmiać. Smakowo wyraziste, ale się nie narzuca. Zdecydowanie świetne. Ostatnio na spotkaniu Trójmiejskim odnieśliśmy z Jackiem to cygaro do 5 Vegas Serie A. Dla mnie te cygara to niemal 100% substytuty.
pozdrawiam
Wczoraj popołudniu mój pierwszy Ashton Heritage Puro Sol .
Bardzo dobre cygaro. Początek nieco zbyt "kulturalny", ale potem naprawdę dobrze. Liść kameruński użyty jako okrywa jest po prostu piękny i daje bardzo ciekawy, słodkawy i rozpoznawalnie kameruński posmak :-)
Cygaro odbieram jako wyraziste i... pełne w smaku.
Polecam. Sam mam jeszcze 3 sztuki i chyba na nich się nie skończy...
Acha - paliłem Belicoso #2
pozdr.
r
P.S. Żeby nie było - VSG lepsze :-)
Pogoda piękna więc stwierdziłem, że pouczę się na ogrodzie przy jakimś smacznym cygarze. Wybór padł na Puros Indios Aliados
http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/...925&pro=320491
Dostałem je właśnie od Akanu jako gratis do zamówienia.
Hmm pierwsze pociągnięcia odrzucające, a później?? niestety coraz gorzej... Smak strasznie cierpki, kwaśny... Spaliłem może 1/4 i wyrzuciłem ściągając tylko pierścień na pamiątkę. Może byłoby lepsze np. od połowy, ale po smaku jaki mi pokazywało aż strach było palić...
Pierwszy raz w życiu po każdym pociągnięciu i przełknięciu śliny przechodziły mnie ciarki:<
A może to tylko moje odczucia? Może wysuwam pochopne wnioski? może trafiłem na jakiś "zepsuty" egzemplarz? czy ktoś palił to cygarko i może coś o nim powiedzieć??