Wczoraj imprezowo Santa Clara IV Natural i po raz kolejny miłe zaskoczenie. Sympatyczne.
Dziś wieczorkiem klasyka - Monte #4. Trochę problemów ze spalaniem zrekompensowane wspaniałym smakiem.
r
Wersja do druku
Wczoraj imprezowo Santa Clara IV Natural i po raz kolejny miłe zaskoczenie. Sympatyczne.
Dziś wieczorkiem klasyka - Monte #4. Trochę problemów ze spalaniem zrekompensowane wspaniałym smakiem.
r
vicomte de Valmont Impresion churchill. Cygaro kupione w czeskiej trafice, to są te z promocji, zjazd 50 % z ceny . I już jasne, dlaczego promocja. Cygara są wadliwe, podobno cała partia, którą dostali jest niskiej jakości i dlatego przecena. Wczoraj usiłowałem spalić robusto, kołek klasyczny. Dzis churchill pokazał co potrafi. Do połowy byłem w radosnym nastroju, bo to są smaczne cygara, smak orzechów, kawy, słodkich migdałów, popiół się pieknie trzymał, dym obfity, no miód z boczkiem. I nagle... Stop, koniec, nie mam dymu w ustach, kołek, ale tak, jakby ktoś dosłownie zamknał zawór wbudowany w cygaro. Ale to nic... Po paru sekudnach, jakieś 2 cm od żarzącej się cześci cygara utworzyło się ognisko, dosłownie, mały otwór przepalony w pokrywie błyskający żarem!!! Patrzyłem osłupiały. Parę sekund i żar bardzo szybko zniknął i wszystko wróciło do normy, myślę, będzie dobrze... Skąd, znowu to samo, kołek i nowe ognisko żaru . Dałem sobie spokój. A szkoda, bo smak rewelacyjny. Mam jeszcze parę tych cygar. Może ktoś się chce z nimi zmierzyć:gl: Jak co to na pw. Smak naprawdę przedni. Tu parę informacji, tłumaczyc nie trzeba, bo to w sumie jak po naszemu:
Vicomte de Valmont Impresion
Náplň: Cuban Seed Habano a směs kostarických tabáků
Vázací list: Cuban Seed habano 2000
Krycí list: Cuban Seed Habano původem z Ecuadoru
tabák je opatrován více jak 2 roky
dobře a souměrně hoří
má bílý popel
je středně silný a má vyváženou chuť
Doporučujeme všem kuřákům jako každodenní doutník.
VDV Impresion doutníky vznikly po letech práce a zkušeností, kdy byly převzaty a zlepšovány ty nejlepší techniky, které používali řemeslníci od dob "Las Vegas de Kuba" až po dnešní vyvinutý středoamerický tabákový průmysl.
Náš mistr v míchání je José Angel Zelaya, který pracoval více než třicet let v nikaragujském doutníkovém průmyslu. Rovněž pracoval jako produkční manager v Tabacalera Tambor továrně, což byla největší továrna v Kostarice, výrobce značky Bahia. Jibaro jsou opravdu luxusní doutníky, nejlepší v tabákovém průmyslu Kostariky.
Naše doutníky jsou zcela ručně vyrobeny, vynikajícími řemeslníky, s mezinárodní kvalitou. Používáme nejkvalitnější tabákovou náplň, pěstovanou na farmě Silvia Pereze v Esteli, Nikaragua, smíchanou s nejlepším tabákem s Kostariky, a jako obal používáme Havano 2000, ze SAN ISIDOR DEL GENERAL v Placenciově tabákové farmě.Rovněž používáme i další druhy obalů, jako např. Ecuador, Connecticut, Summatra atd. Osobně hlídáme každý krok zpracování, od fermentace k balení, přes směsici tabákových listů vysoké kvality až po konečnou kontrolu jakosti, což nám dá vynikající doutníky s nádhernou příchutí, které budou ideální pro vaše důležité životní události.
Náš cíl je vytvořit lahodný doutník za udržení chuti a konzistence.
"Hoyo de Monterrey Excalibur Épicure No.2"
Chyba słowo "Excalibur" wkradło się niepotrzebnie :)
A ja robię sobie parę dni przerwy od cygar - przez ostatnie 8 dni wypaliłem 7 cygar
No fakt prawie jak po naszemu :r: .
Dobrze ,że to cygarowa tematyka ,więc bardzo nie trzeba wytężać mózgu:-)
Pomimo tak wspaniale wyczerpującego opisu:gd: nie skusze się.
dzisiejsze moje drugie :ss: cygaro, to mieszanka tytoniu Nikaraguańskiego z kostarykańskim dodatkiem w postaci:
Nestor Miranda Special Selection Rothschild (4.5" x 50)
http://img7.imageshack.us/img7/2886/p1040261.jpg
Jacek, widzę że wracasz do formy !:D:gd:
pozdrawiam
Sancho Panza Seleciton Delamonte. Przedziwna Kuba! Po pierwsze smak korzenny, jakis cymanon lekki, biały pieprz i coś na kształt drewna lekko, bardzo lekko balsamicznego ( jest topola balsamiczna, jak się powącha paki, coś mi tak świtało, taki posmak). Nie paliłem tego cygara nigdy wczesniej, a szkoda, bo świetne. Spalanie fantastyczne, no co tu dużo mówić wielka przyjemność, bo dziś był dzień przyjemności i tak na zakończenie to Sancho... Mieliśmy świetne spotkanie w Mikołowie z Radkami i Rafałem, więc cygara ( RR Upmann 50) ja skromnie Quintero i maluch Jose Marti. Cztery godziny mineły w Mocca d'Oro błyskawicznie, przy okazji udało się wyjaśnić, że zderzenie samolotu z zającem na wysokości 11 000 m jest możliwe, podobnie jak spadająca w kinie kość od schabowego, czy facet w stroju płetwonurka w środku spalonego lasu. Nie żebym tu jakoś szczególnie Śląsk wychwalał, bo on tego nie potrzebuje, ale sami musicie przyznać- jeżeli tu sie rozwiązuje takie problemy, jak ów zając, kość, czy płetwonurek, to potencjał intelektualny Górnego Śląska i Śląska Cieszyńskiego jest gigantyczny.
( przysłuchujące się rozmowie Żony kiwały głowami pobłażliwie i ze zrozumieniem). Było świetnie. Dziekujemy Rafale!!!
Heh,
Pięknie było :-D
Mój Magnum niestety odstawał od wspaniałej atmosfery (taki ciąg dalszy urodzin Rafhofa).
Kupiony w Cigars of Cuba, ciemniejszy i nieco różny wymiarowo od braci z TC czy CO...
W smaku - dobry, nic wspólnego z Magnumami 46 czy 50 nie mający...
Chyba pozostałe sztuki na Alledrogo spuszczę.
W domu pocieszyłem się El Credito No. 4 Maduro i tu już dostałem to, czego się spodziewałem.
Pozdrowienia i jeszcze raz dzięki, Rafał!
r
a u mnie dzisiaj poszedł z dymem Ashton Aged Maduro Pyramide. Zacne palenie, ale bez fajerwerków, a szkoda. Nie mnie, jest to cygaro obowiązkowe jak chodzi o moje menu cygarowe.
pozdrawiam
Saint Luis Rey Habana Regios. Bardzo wdzięczne cygaro. Budowa bez zarzutu, smak przyjemny, słodkawy, lekko drzewny, może odrobinke korzenny, ale minimalnie, moc znacznie poniżej właściwej. Biorąc to cygaro do ręki trochę sie obawiałem o spalanie, bo to robusto, twarde, myślałem, będzie walka o dym, a tu niespodzianka. Ogólnie- świetne, słodkawo-korzenne , stosunkowo lekkie cygaro kubańskie, o aromatycznym dymie.
P.S. Swego czasu wypaliłem kilkanaście SLR ale z tytoniu niekubańskiego. To zupełnie, ale zupełnie co innego. Owszem, tamte SLR smaczne, kawa, czekolada, te rzeczy, ale... Brak im tego wyrafinowania smaku, który ma SLR Habana. Może tak by coś pomysleć, te cygara są w TC.
:gd:
w sumie to zabawne, bo też dziś byłem blisko sięgnięcia po
Saint Luis Rey Regios.ale wyszła
Joya De Nicaragua Antano 1970 Consul, to również wdzięczne cygaro,które potrafi nasycić,a nawet czasami sponiewierać.
100% Nicaraguan tobacco, filler, binder i wrapper to tytoń z nasion Havana Criollo uprawianych w Nikaragui ma swoją krzepę . To cygaro to symbol prawdziwego nikaraguańskiego puro.Głęboki korzenno ziemisty smak,aromat świeżej skóry-wymieszanej z czekoladą.Mniamniuśne,końcówka przyjemnie gładka i pikantna.Lubie te cygara.
http://img517.imageshack.us/img517/9810/joya.jpg