-
Por Larrañaga Panetela
Czy jest coś lepszego po całym dniu pracy, niż przysiąść z małym - wielkim cygarem? Nie wiem. Może jest, ale nie dla mnie. :D
http://i191.photobucket.com/albums/z...arranaga/3.jpg
Por Larrañaga Panetela. Jedno z moich ulubionych cygar w małym formacie. 5 cali i ring 37. Akurat na wieczorne palenie.
http://i191.photobucket.com/albums/z...arranaga/2.jpg
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000182.jpg
Cygaro nie prezentuje się zbyt łanie, większość egzemplarzy krzywa, o niezbyt równej powierzchni o słabo odżyłowanej pokrywie. Bywa:)
Cygaro mimo niedużego ringu bez problemu otworzyłem dziurkaczem.
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000184.jpg
Zapach przed odpaleniem odebrałem jako delikatny - tytoniowy. Zaczynamy.
Odpalone zwykłą zapalniczką gazową ładnie przyjęło płomień. Linia żaru raczej krzywa, postrzępiona.
Pierwsze pociągnięcia i "łyki" dymu są bardzo łagodne, delikatne, gładkie. Jest to cygaro, któremu bardzo zyskuje przy leżakowaniu. Smakowo bardzo prosto - tytoń. Tak wygląda cała pierwsza tercja. Dymu sporo, jest on dość łagodny, nie drażni przy wypuszczaniu nosem.
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000188.jpg
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000191.jpg
Druga tercja jest już bardziej zdecydowana, cygaro nabiera temperatury, dym robi się nico cięższy smaki i aromaty bardziej intensywne. Technicznie nadal cienko, popiół trzyma się maksymalnie 1 cm. Pokrywa pali się nierówno, momentami powstają wyspy.
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000193.jpg
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000195.jpg
Ostatnia, 3 tercja jest najciekawsza w tym cygarze. Tytoń, chodź wyraźny, to jednak pozostaje w tyle. Dominują nuty pieprzowe, cygaro robi się pikantne.
Pierścień odchodzi bez problemu (w kilku egzemplarz które paliłem wcześniej nie było tak dobrze:-))
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000200.jpg
http://i191.photobucket.com/albums/z...a/P1000202.jpg
Podsumowując. W moim odczuciu jest to cygaro, które lubi leżeć w popielnicy. Ja paliłem je raczej "na ciepło". Wypaliłem ich dotąd około 15 sztuk. Polecam je raczej osobom, które lubią cygara nie tyle mocne, co wyraźne i zdecydowane. Nie znalazłem tutaj żadnych pobocznych niuansów, raczej nieskomplikowane dość konkretne smaki. Będę musiał je spróbować w innych formatach. :ss:
pozdrawiam