Prezentacja z 27.06.2010



Cohiba Maduro 5 to linia cygar wprowadzona na rynek przez Habanos S.A. w 2007 roku.
W skład linii wchodzą trzy formaty:
Genios - 5 1/2" x 52 (140 X 20.64 mm), Estupendos, a robusto extra,
Magicos - 4 1/2" x 52 (114 x 20.64 mm), Magicos, a petit robusto,
Secretos - 4 3/8" x 40 (111 x 15.88 mm), Reyes, a petit corona.

Cygara posiadają wrapper maduro poddawany 5-cio letniemu procesowi fermentacji. Filler i binder są fermentowane 3 lata.

Cygara, jak na markę Cohiba przystało, sprzedawane są w cenach premium. Kategoria ceny, moim, ale nie tylko, zdaniem nie przenosi się na cygara.
W najtańszym obecnie sklepie cygarowym w SUI ceny box 25 poszczególnych formatów to:
Genios - $375
Magicos - $350
Secretos - $167

W odniesieniu do innych uznanych sklepów są to ceny bardzo niskie. Dla przykładu TopCubans.com:
Genios - $584
Magicos - $504
Secretos - $244

W marcu 2009 roku dzięki uprzejmości sympatycznego polskiego dyplomaty zostałem właścicielem kupionych w państwowym sklepie w Hawanie pudełek: Magicos (25), Genios (10). W obu przypadkach jestem w połowie konsumpcji.Dzisiaj przyszła kolej na Geniosa.

Oto dowody foto z dzisiejszej sesji.















Analizowałem dość szczegółowo nastawienie do tego cygara użytkowników polskich forów cygarowych. Jest w nim charakterystyczna regularność. Genios jest bardzo dobrze oceniany przez palaczy niedzielnych. Zachwalają oni to cygaro jako najlepsze maduro odznaczające się unikalnym smakiem i charakteryzujące wysoką jakością. Druga grupa, której jak mi się wydaje jestem członkiem, ocenia to cygaro albo jako przeciętne, albo jako kiepskie, zwłaszcza zestawiając relację jego ceny do właściwości.

Jakość cygara, które paliłem, a nie różniło się zasadniczo od innych z mojego pudełka, jest, aż nadto widoczna na zdjęciach. Wrapper jest poplamiony, niedbale zwinięty, ma liczne przebarwienia.. Kultura spalania, jak widać, pozostawia wiele do życzenia.
A smak? Jest przyzwoity. Od początku do końca ten sam. Żadnych zmian. Od pierwszej porcji dymu, aż do odłożenia cygara cygaro wydziela kakao, które balansuje na granicy wytrawności. Coś pomiędzy nieznacznie osłodzonymi ziarnami kawy, a bardzo gorzką czekoladą. Żadnych niuansów nie stwierdzam. Moc jest średnia. Zbudowane jest średnio z minusem. Idealny kandydat na przeciętne maduro za góra 5 dolarów. Co istotne, to, że cygaro to poza jakością, w żaden sposób smakowo nie kojarzy się z cygarami kubańskimi. Gdybym dostał je do palenia z zamkniętymi oczami, powiedziałbym, że palę jakiś przeciętny nikaraguański tytoń.

Paliłem ostatnio dużo Perdomo, głównie maduro. Myślę, że kreatorzy cygar z Habanos S.A. też je w 2007 roku palili i chcieli dorównać. Nie udało im się. Wolę Grand Cru, 10th Anniverary, Lot 23, czy 2 LE2008. Rzeczywiście odnoszę wrażenie, że Genios miał im dorównać, bo jest prawie (!!!) taki jak te cygara, z różnymi dystansami zawierającymi się w pojęciu „prawie”. Oprócz „prawie” dochodzi różnica w cenie, 4 – 6 krotna.