+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 2 z 3
PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 26

Wątek: Macanudo Maduro Diplomat

  1. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    315

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    strasznie ciekaw jestem... moje macanudo maduro które przeleżało dobrze ponad rok (ale kupowane w Polsce) też wyblakło nieco, ale na smak nie narzekałem, wydaje mi się że wszystko było ok, smakowało mi i to bardzo, nie paliłem jednak bardziej świeżego...
    ...życie jest za krótkie, by żyć byle jak...

  2. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    Po przejrzeniu starych zdjęć zaczyna mnie ten temat intrygować.
    Ta marka jest bardzo popularna i zapewne wielu miało do czynienia znią,dlatego zapytam. Panowie z którymi cygarami częściej mieliście do czynienia z hebanem święcącym jak ...
    Czy z stonowanym lekko oleistym ciemnym nierównomiernym brązem?
    Na zdjęciu dwa ostatnie cygara z 2007r
    Załączone miniatury Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	mac 002.jpg
Wyświetleń:	521
Rozmiar:	78.7 KB
ID:	828  

  3. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    315

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    ze stonowanym, lekko oleistym, ciemnym, nierównomiernym brązem... nieco ciemniejszym niż na Twojej fotce
    ...życie jest za krótkie, by żyć byle jak...

  4. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    Cytat Zamieszczone przez bles73 Zobacz posta
    ponad rok temu omawianych tu cygar. Rok temu oba były czarne jak polski węgiel. A dzisiaj ....



    Jeden czarny, a drugi jakoś dziwnie zmienił barwę...Aż szkoda mi tych cygar, które leżały obok i wdychały ulatniające się .... no właśnie co?... czytałem teorie, że te cygara są malowane, a liść okrywowy nawet koło maduro nie leżał. Do takich teorii podchodzę sceptycznie, ale .... jeśli przyjąć, że w mojej skrzynce cygaro zmieniło barwę jak murzynek Bambo i że faktem jednak jest, że jakość cygar zależy od rynku zbytu to może jednak? Rozumiem, że ktoś ma przed sobą stos cygar i te najgorsze wysyła do trzeciego świata...
    - czarne - smak mydła Biały Jeleń z niuansami rozgrzanego asfaltu
    - wybielone - tu nuty kultowych perfum Być Może.
    Z ulgą wyrzuciłem ostatnie z posiadanych Macanudo do kosza.
    o mydle nie przypuszczałem...

    A teraz poważniej.

    Co do teorii w praktyce.
    Niestety, prawdą jest, że niektórzy producenci "gotują" lub "farbują" liście w celu osiągnięcia ciemniejszego koloru owijacza.
    Proces ten nie wytwarza czystego pełnowartościowego maduro, używa się go do łączenia różnych składników z liśćmi tytoniu tylko po to, aby uzyskać ciemniejszy kolor u liści słabszego rodzaju.
    Proces gotowania jest dość częstym procederem,wynikającym z wielu czynników,nie li tylko z chęci zysku.
    Przepis na tą mieszankę jest różny, podobnie jak nazwa, niektórzy nazywają ją "betún." Może być wykonany z zestawu łodyg,strzępów tytoniu, melasy lub cukru,cytryny innych owoców cytrusowych, soku z skórki, rumu i innych składników.
    Składniki miesza się w pojemniku z wodą i pozostawia zanurzone na kilka dni lub dłużej. Rezultatem jest płyn, który wygląda jak czarna kawa.
    Jednym ze sposobów dobarwiania jest następujący, liście układa się w stos, który jest zanurzany do beczek z taką gorącą mieszanką różnych naturalnych treści nie ma tu chemii sztucznej, ciemności cieczy wspomaga zmiany właściwości liści.
    Takim płynem można również spryskać lekko liście, lub malować po ich zewnętrznej stronie.


    Aby,lepiej zrozumieć dlaczego to się robi ,potrzeba wrócić do podstaw i uzmysłowić sobie czym jest rodzaj liści maduro.
    Owijacz maduro to przede wszystkim sposób jego przygotowania, kolor jest ważnym wynikiem tego procesu,ale nie najważniejszym co powoli zaczynają rozumieć większe rzesze miłośników cygar maduro,które wzięły swoją nazwę od procesu fermentacji liści.
    Z hiszpańskiego Maduro znaczy "dojrzały". W związku z tym, proces tworzenia owijacza Maduro jest procesem "dojrzewania" liści, który pociąga za sobą specjalne zmiany w ich strukturze.
    Fermentacja dla liści Maduro zakłada,składowanie liści w workach, lub dużych stosach.
    Tak ułożone liście na liściach są fermentowane w bardzo wysokich temperaturach (czasami nawet do 66 stopni C ).
    Optymalna ilość czasu i temperatury określona zostaje przez charakterystykę poszczególnych upraw w danym zbiorze.
    Liście tytoniu pochodzące z mokrych uprawy po częstych i obfitych opadach deszczu, będą duże o jaśniejszym kolorze, mniej oleiste a ich żyłki będą cieńsze( nie muszą magazynować wody).
    Liście z mokrych upraw, ze względu na swoją delikatność muszą być fermentowane przez krótszy okres i przy niższych temperaturach, tym samym nie są dobrymi kandydatami na dobre owijacze Maduro.
    Liście z suchszych roślin, są trwalsze, mocniejsze, bardziej odporne na uszkodzenia,charakteryzują się mniejszymi rozmiarami, ale ich żyły są grubsze, kolorystyka ciemniejsza, liście będą bardziej eteryczne. Proces fermentacji suchych upraw,może być tworzony w ekstremalnych warunkach.
    Fermentacja odbywa się w dłuższym okresie czasu i przy wyższych temperaturach, co umożliwia osiągnięcie dobrych owijaczy Maduro.
    Innym bardzo ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, jest rodzaj tytoniu.
    Nie wszystkie rodzaje liści, dają owijacze maduro najwyższej klasy.
    Do produkcji opakowań Maduro, liście tytoniu Corojo, Ekwador, Nikaragua, są traktowane mniej więcej tak samo.
    Tytonie te, mogą osiągnąć wyższe temperatury podczas ich fermentacji, czasami nawet do wcześniej wspomnianych 66 stopni C, choć każda firma ma własne receptury fermentacji,to pewne elementarne standardy obowiązują wszystkich.
    Proces fermentacji Kamerunu i Connecticut trwają odpowiednio przez krótszy okres czasu i przy niższych temperaturach.
    Tego typu liście nie dają szans na uzyskanie owijacza maduro, ponieważ liście są zazwyczaj zbyt słabe i kruche.

    Macanudo Maduro jest jednym z najbardziej łagodnych cygar Maduro na rynku.Na owijacze używa podwójnie fermentowanych liści odmiany Connecticut Broadleaf.
    Nie wiem,czy najbardziej rozpoznawalna marka o jednej z najwyższych sprzedaży cygar rok po rok,dobarwia wszystkie swoje liście chyba nie,wbrew pozorom w Polsce mało jest tak doświadczonych miłośników cygar co w USA, którzy szybko by wychwycili taki proceder,nawet nie brudząc dłoni.
    Jednak coś na rzeczy jest z tym nadmiernym malowaniem w ostatnim okresie,ponieważ GC wycofała się z produkcji niektórych formatów tych cygar,podobno w tej grupie jest też Diplomat od ponad pół roku nie było nowej dostawy tych cygar do Famous'a.
    Jak to mówią nikt nie jest doskonały.
    Cykl segregacji cygar ich pakowania i dystrybucji wygląda inaczej.
    Polska nie dostaje tych cygar bezpośrednio od producenta,lecz od Importera,który zaopatruje kilka krajów europejskich,a rynek europejski wydawał się ważnym celem dla General Cigars.

  5. exmember Guest

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    Dzięki Jacku za wyczerpujące informacje. Ja Macanudo nie pale już od dawna, kiedyś owszem, owszem, ostatnio dostałem na FOSCA malucha, wypaliłem, ale ... Bez komentarza. Cygara dominikanskie nie smakuja mi od jakiegoś czasu, a teraz jak sie dowiedziałem o tym procederze " malowania" tytoniu... Ano to juz jasne, dlaczego mnie ta Dominikana tak odstręczała, instynkt Kuba to Kuba jak dla mnie. Potem Nicaragua i Honduras. Joya de Nicaragua mam nadzieję, nie są " malowane". I Jacku jeszcze raz wielkie dzieki za ciekawe informacje.

  6. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    315

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    intersujące, dzięki za wyszperanie...
    ...życie jest za krótkie, by żyć byle jak...

  7. guest Guest

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    Jacek, podziwiam Twoją pasję zdobywania i ogrom posiadej przez Ciebie wiedzy dotyczącej cygar. Mam tylko jedno malutkie zastrzeżenie jako człowiek od 18 lat uczący się i uczący innych ekonomii i zarządzania i praktykujący w tej drugiej dziedzinie. W kilku już miejscach przywołujesz argument, że cygara, które biją rekordy sprzedaży nie mogą być złej jakości. Czy rekordy sprzedaży Macanudo w USA nie są związane z ich ceną i odpowiednio ukierunkowaną promocją? Z reklam, które były dostępne moim pięknym oczom, wynika, że cygara te są kreowane jako cygara dla ludu, takie volkszigarre. Nie wszystko, co się sprzedaje w najwiekszych ilościach jest dobrej jakości. Można zrobić z tego dwa wykłady z mikroekonomii i marketingu, każdy po najmniej 2 godziny. Ja twierdzę, że na rynku amerykańskim cygara nie są dobrem wyższego rzędu. Zasada, o której piszesz moze dotyczyć wyłącznie takich dóbr. Biorąc pod uwagę siłę nabywczą społeczeństwa w ameryce cygara są takim samym dobrem jak hamburger. Oczywiście cygara klasy Macanudo. Czy McDonald sprzedaje najwięcej hamburgerów w ameryce, ponieważ wkłada do nich wołowinę najwyższej jakości?


    Cytat Zamieszczone przez User Zobacz posta
    Dzięki Jacku za wyczerpujące informacje. Ja Macanudo nie pale już od dawna, kiedyś owszem, owszem, ostatnio dostałem na FOSCA malucha, wypaliłem, ale ... Bez komentarza. Cygara dominikanskie nie smakuja mi od jakiegoś czasu, a teraz jak sie dowiedziałem o tym procederze " malowania" tytoniu... Ano to juz jasne, dlaczego mnie ta Dominikana tak odstręczała, instynkt Kuba to Kuba jak dla mnie. Potem Nicaragua i Honduras. Joya de Nicaragua mam nadzieję, nie są " malowane". I Jacku jeszcze raz wielkie dzieki za ciekawe informacje.
    Jerzy, to Ty nie lubisz wszystkich dominikańskich cygar? Nie ma takich cygar dominikańskich, które są godne spalenia przez Ciebie? Nie lubisz cygar produkowanych w Republice Dominikany, czy cygar, które zawierają tytoń tam uprawiany? Ciekawe.

    Ja, gwoli jasności, nie chcę już palić cygar Macanudo z polskich sklepów, ale chętnie zapalę ze sklepu amerykańskiego, żeby się przekonać, czy GC produkuje dobre i złe cygara, czy tylko złe.

    Ja próbuję nie generalizować (nie zawsze wychodzi) i uważam, że nie ma tak, że "z kraju X są tylko złe cygara". Można poprzeć pogląd, że "w kraju X rośnie tylko zły tytoń". Myślę, że jeśli rośnie , to na 100% zły tytoń w Finlandii. Ale Dominikana? Nie zgodzę się, że tam rośnie tylko kiepski tytoń lub / i ,że tam produkują wyłącznie kiepskie cygara. Mają (na Dominikanie) nie więcej złego tytoniu i nie produkują więcej kiepskich cygar niż Kubańczycy. Davidoff, Ashton, Avo, The Griffins, Opus X, Arturo Fuente to kiepskie cygara?

  8. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Cytat Zamieszczone przez proforma Zobacz posta
    intersujące, dzięki za wyszperanie...
    Proszę uprzejmie, ale w tym przypadku szperania nie musiało być ,
    Temat maduro zainteresował mnie dogłębnie po przeczytaniu ,że Camacho Triple Maduro,które kosztowało od 9$$-15$ za sztukę powinno kosztować ok 90$,a było to już bardzo dawno bo ok października 2007r,trochę w głowie zostało.
    Liczyłem,że ktoś inny coś wyszpera.
    Natomiast mogę Ci wyszperać ceny cygar Macanudo i jak przedstawiały się na tle konkurenci na początku lat 90, odkąd powstał magazyn Cigar Aficionado.
    Interesujące są te ceny ...szczególnie,że trzeba było wydać ok 2 godzin pracy, dziś jest to ok 45min.Nie było wtedy internetowych sklepów nawet cigaraficionado.com jeszcze się nie śniło,że powstanie. Dziś nie ma już sporo marek cygar,które wtedy stawały w szranki z Macanudo,ale są zupełnie nowe i życzę im przetrwania kolejnych lat, aż do 40 urodzin tak jak Macanudo,a może dłużej.
    Ostatnio edytowane przez Jacek Uchryń ; 29-01-2010 o 04:41

  9. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    315

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    coś wiem na temat znikających marek, jak zapewne wiesz doskonale... czy stawały w szranki z macanudo - trudno mi powiedzieć (to w końcu bardzo osobiste) ale bardzo żałuję że dziś już ich nie uświadczysz... szkoda...
    ...życie jest za krótkie, by żyć byle jak...

  10. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Macanudo Maduro Diplomat

    Fakt czytanie CA magazin jest bardzo osobiste bo umożliwia bardzo osobistą wiedzę,ale mi chodziło o stawanie w szranki w znanym już wszystkim rankingu,który ukazuje się w każdym wydaniu tegoż magazynu.

+ Odpowiedz w tym wątku

Podobne wątki

  1. Macanudo i jego historia.
    Przez Jacek Uchryń w dziale Dominikana
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 29-01-2010, 11:27
  2. Kto palił i co sądzi o cygarach Macanudo 1968 ?
    Przez ex member. w dziale O cygarach
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 22-01-2010, 18:30
  3. Linie cygar Macanudo.
    Przez Jacek Uchryń w dziale Dominikana
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 05-04-2009, 01:13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów