+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

  1. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Czołem Fajczarze
    Jedna z myśli jaka naszła mnie podczas palenia Don Felo,to problem z kupowaniem nowych tytoni fajkowych.
    50gr tytoniu to jak pudło cygar,
    kupowanie go w ciemno jest jak dla mnie troszkę ryzykowne,no bo co jak nie posmakuje ?
    Z cygarami mamy łatwiej,możemy kupić jedno lub najlepiej kilka aby przekonać się czy dany produkt pasuje mi czy też nie.
    W tytoniach tego nie ma.
    To nic,że 50 gr tytoniu kosztuje 20 razy mniej niż pudło cygar każda suma wydana w niewłaściwy sposób jakoś tam boli.
    McBaren jako jeden z niewielu firm robi darmowe próbki tytoni,które pomagają w tym problemie,ale dlaczego jak do tej pory sklepy sprzedające tytonie fajkowe nie robią samplerów na wzór cygar.
    To zupełnie inny problem niż nietrafiony zakup cygara,przecież rzadko kupuje się pudło cygar w ciemno i sprzedawcy o tym doskonale wiedzą,dlaczego więc ta reguła nie dotyczy tytoni fajkowych?
    W czym tkwi problem?
    Jak radzicie sobie z kupnem nowych nieznanych tytoni?
    Osobiście chciałbym mieć możliwość kupna samplera po 5gr 5-10 rodzaju tytoni danej marki,aby wybrać to co mi najlepiej smakuje i zakupić świadomie wybrany tytoń w opakowaniu 50gr lub więcej.

  2. Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    A na ile paleń starcza 50 gr ?

    Adam

  3. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    315

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    przeciętnie nabijasz fajkę 3 gramami tytoniu... taki jest "wsad" na konkursach palenia fajki...
    ...życie jest za krótkie, by żyć byle jak...

  4. Dołączył
    Aug 2009
    Przegląda
    Wrocław
    Posty
    74

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Chyba więc najlepszym sposobem jest analogicznie do dzielenia się pudłami cygar dzielenie się tytoniem z współpalaczami Poza tym jednak 50g tytoniu to cena około półtora cygara - wiec to chyba trochę rozdmuchane poczucie straty

  5. Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    No to się z Jackiem zgadzam.
    Nie o tego dolara czy pięć chodzi tylko co... nie zasmakuje to w kiblu spuścić ?
    Tak jakoś... gupio, nie ?

    Adam

  6. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    288

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    U nas w Krakowie na szczęście tego problemu nie ma. Fajczarzy jest tu dość dużo a problem testowania nowych tytoni załatwiamy dwojako. Idąc na spotkania Pierwszej Krakowskiej Loży Fajkowej każdy jakiś tytoń ze sobą bierze. Potem tytonie wędrują na stół i można nabijać to na co kto ma ochotę. Czasami jeśli nas coś zainteresuje dokonujemy wspólnego zakupu nieznanego tytoniu z kasy składkowej i razem go odpalamy dzieląc wrażeniami.
    Faktem jednak niezaprzeczalnym jest że producenci tytoni fajkowych zapomnieli o próbkach tytoni. Wprawdzie niektóre firmy jak chociażby SG oferują opakowania 30g ale to też samplerem nazwać nie można. Pozostaje więc tylko wymiana pomiędzy fajczarzami. Jeśli jakiś tytoń nie podszedł a zostało go jeszcze dość sporo to zawsze znajdzie się ktoś chętny na wymianę.

  7. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Farciarze w grupie zawsze łatwiej.
    Poczucie straty zależy od tego ile tych tytoni się nie trafi.
    Szkoda,że ludzie brzydzą się pracą i nie chce im się tworzyć tytoniowych samplerów .

  8. Dołączył
    Oct 2009
    Przegląda
    Poland / Ireland
    Posty
    200

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Jaki tytoń fajkowy byście polecili. Chciał bym kupić ojcu coś ciekawego, ale ciężko mi wybrać. Z tego co wiem to słynna Amphora palił i palił, Mac Baren, teraz natomiast pali Alsbo Gold ( nie wiem co to za aromat) i Poniatowski Vanilla. O mocy tytoni ww się nie wypowiadam, ale coś pod nie podchodzące może mi podpowiecie
    Ps. moga być takie których nie dostanę w Polsce.

  9. Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    288

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Z tego co widzę to w grę wchodzą aromaty. O Amphorze zapomnij tego się palić teraz nie da. Proponuję coś z Petersona np. Sunset Breeze lub Sweet Killarney. Wybór w zasadzie potężny. Nie wiem czy w grę wchodzą flaki bo wtedy coś z Samuela Gawitha możnaby polecić. Wszystko u nas dostępne od ręki. Napisz może jaka moc wchodzi w grę i czy tylko aromaty

  10. Dołączył
    Oct 2009
    Przegląda
    Poland / Ireland
    Posty
    200

    Odp: Kupno nowego nieznanego tytoniu.

    Moc raczej lekka-średnia, z tego co wiem to vanilla przeważała. Dzięki klepitko

+ Odpowiedz w tym wątku

Podobne wątki

  1. Sezonowanie i przygotowanie nowego humidora
    Przez Kwiatt w dziale Humidor
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 11-02-2014, 08:42
  2. Starzenie cygar a fermentacja tytoniu.
    Przez Jacek Uchryń w dziale Humidor
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 30-06-2010, 02:28
  3. Krótka historia o tytoniu z Connecticut.
    Przez Jacek Uchryń w dziale Ludzie i Tytoń
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 03-04-2009, 00:05
  4. Spalanie tytoniu.
    Przez Jacek Uchryń w dziale Fajka
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 10-02-2009, 23:48

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów