-
Odp: Paliłem dzisiaj....
U mnie poszła z dymem Cuaba Generosos. Powinienem dać jej jeszcze odpocząć, ale kształt double figurado mocno do mnie przemawia i nie mogłem się oprzeć Spalanie bardzo ładne, ciąg poprawny, z minimalną tendencją do przytykania. Smak wyrazisty, z nutką pieprzu i odrobiną miodu. Jestem zadowolony ale nie powalony
A teraz, na zakończenie dnia, HdM Excalibur 1066. Jak na razie, po dwóch cm wrażenia baaardzo pozytywne...
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Ja dzisiaj wyszukałem leżące u mnie od ponad roku nikaraguańskie Flor De Gonzales w formacie churchill. Poprawne cygaro na poziomie podstawowym. Tylko poprawne. Pomogło mu zapewne dobre towarzystwo w humidorze.
I teraz drobna korekta informacji Colonela Kurtza. Cuaba Generosos to format perfecto a nie double figurado. Chyba powinny jeszcze poleżec u Ciebie
Ostatnio edytowane przez Bruno ; 08-03-2009 o 23:52
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
My w Kraku z Winstonem i Tygrysem testyowaliśmy Fkor de Cano. Takie jakieś lekkie słodkawe - niezbyt przypadło nam do gustu. Potem HdM Palmas i wniosek jest prosty. Lepiej dopłacić 80 zeta do pudełka i wziąśc Palmasy.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Grubaśna torpedka pod postacią Nub'a Habano.
Smaczne.
pozdr.
r
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Zamieszczone przez Bruno
Cuaba Generosos to format perfecto a nie double figurado. Chyba powinny jeszcze poleżec u Ciebie
Cygarowe vitolas dzielimy zasadniczo na pajeros i figurados. Figurados to wszystkie cygara posiadające nieregularny kształt. Mianem "podwójne" (double) figurado przyjęło się określać figurado z "zaostrzonymi" oboma końcami. Jeżeli przyjmiemy prawidłowość powyższego, to nie wiem, dlaczego nie można zaklasyfikować Cuaba Generosos jako double figurado.
Zgadzam się, że powinny jeszcze poleżeć ale to chyba nie wpłynie zasadniczo na posiadany przez nie kształt
pzdr
CK
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Jose Marti Cuba Libre remedios od Radka. To cygaro trochę u Radka poleżało, więc... Znakomite. Ja te cygara bardzo lubię, teraz mam parę JM petit lancero,smakowite maluchy, ale nie zdążą chyba tyle poleżec co ten remedios )) Co w tych cygarach dobre? Są lekko szorstkie, może nieco pikantne i słodkawe, kawy trochę, orzecha nieco i palą się znakomicie. W stosunku do jakości i smaku to cena jest dumpingowa, bo cygaro bardzo porządnie zwinięte. Każde, które paliłem było bez zarzutu.
Ostatnio edytowane przez exmember ; 10-03-2009 o 18:00
Powód: literówka
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Zamieszczone przez Colonel Kurtz
Zgadzam się, że powinny jeszcze poleżeć ale to chyba nie wpłynie zasadniczo na posiadany przez nie kształt
CK
Tutaj jesteś moim zdaniem w lekkim błędzie. Kiedyś zamówiłem pudło monte2. gdy dotarło ono do mnie to raz ze cygara z niego były tak ściśnięte, że wyglądały jak kwadraciaki, a dwa, że zostały dodatkowo zmiażdżone trochę przez PP. Zostało mi z tego rzutu z 5 sztuk i muszę powiedzieć, że dzisiaj, wszystkie to niemal idealne torpedki
pozdrawiam
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Maduro chodziło za mną od rana... Wybór miałem pomiędzy Macundo Maduro Diplomat i Ashton Aged Maduro No.15. Wybrałem Ashton-a i ze szczerością mogę powiedzieć że nie ma czego żałować. Niby malutki, niby chudziutki, a to co pokazuje to coś czego nie da się opisać!!! Dla mnie najbardziej wyczuwalny smak gorzkiej czekolady, reszta smaków też znakomita, ale nie potrafię ich dokładnie opisać. Do cygara pozwoliłem sobie wypić podwójne espresso i szklaneczkę wody. W połowie cygara zacząłem żałować, że mam tylko jedno jedyne;( Już teraz wiem, że jak tylko dostanę jakiś przypływ gotówki to pudło Ashton Aged Maduro No.15 musi się u mnie znaleźć. To naprawdę przepyszne cygaro... Odważę się stwierdzić, że to najlepsze cygaro jakie dotychczas paliłem. Warte swojej ceny! Jeżeli ktoś nie palił tego cygarka, to zachęcam do tego żeby zrobił to jak najszybciej jest to możliwe!
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Puros Irene double corona. Cygaro z Meksyku, na naszym rynku nowość, kupione w Akanie. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Cygro jest meksykańskie, ale inne niż znane mi puros z tego kraju. Znacznie delikatniejsze, smak ma wygładzony, lekko słodki, oczywiście jest i meksykańska szorstkość. Szczególnie wielkiej głębi smaków to cygaro raczej nie ma, ale jest całkiem poprawne, mnie w zupełności zadowala, moc niżej średniej, ogólnie cygaro sycące, zostawia przyjemny posmak. Co ciekawe, pali się bardzo dobrze, budowa jest w porządku. Mam jakieś upodobanie w cygarach meksykańskich i Irene zagości na stałe w humidorze.
-
Odp: Paliłem dzisiaj....
Bolivar Belicosos Finos ...
Jak zwykle perfekt
Adam
|
|