Paliłem dzisiaj....

[bles]

Cygara spowszedniały ....

[radeqm]

Błażej ma chyba niestety rację.
Cygara są stałym elementem naszego, a przynajmniej mojego, życia.
Dają mi relaks, "ładują akumulatory", ale fakt faktem pisać mi się o nich nie chce... przynajmniej nie tak często jak kiedyś.

r


Edit: poszło Perdomo Limited Edition Cameroon Petit Corona Maduro. Jedyne Perdomo, jakie miałem okazję wcześniej palić, choć format był inny. Lekko mdławy aromat kameruńskiego liścia przeważał w pierwszej tercji, potem cygaro stało się bardziej złożone i bardzo smaczne.
Coś mi się wydaje, że to jeszcze nie koniec na dzisiaj

[radeqm]

No i poszło jeszcze Perdomo Lot 23 Toro Connecticut.
Mniam. Bogate w smaki, doskonale spalające się cygaro.
Trzeba tego kupić więcej


r

[radeqm]

Serialu ciąg dalszy

Dzisiaj po obiedzie Perdomo Reserve 10th Anniversary Epicure Champagne (ja) i Perdomo Reserve 10th Anniversary Figurado Champagne (moja Kobieta).

Napiszę krótko: bardzo nam smakowało


r

[AdamLuczak]

A ja ni z tego ni z owego wczoraj miałem okazję wypalić Partagasa D4
Świetne cygaro

Adam

[Bruno]

Pewnie, że świetne. Ale chyba jesteś na wczasach, więc czas jest.

[AdamLuczak]

Niestety w pracy...

Adam

[Bruno]

Wczoraj paliłem cygaro, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Spodziewałem się czegoś gorszego. Było to Don Rosa Dos Capas Toro.

[Bruno]

Dzisiaj Rosalones. Mam ochotę odpocząć troszke od Nikaragui. Chyba zatęskniłem za Kubą.

[radeqm]

Wczoraj weekendowo:
- CyB Torpedo
- RyJ Wide Churchill.




Mniam. Właściwie to mniam, mniam.


r