+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 114 z 125
PierwszyPierwszy ... 14 64 104 112 113 114 115 116 124 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,131 do 1,140 z 1243

Wątek: Paliłem dzisiaj....

  1. Odp: Paliłem dzisiaj....

    Pewnie tez dostarczylo Ci godzinke przyjemnosci
    Partagas wreszcie dobry
    Nawet bardo!

    Adam

  2. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Trójmiasto
    Posty
    923

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Taa , cygaro to zawsze przyjemność, oczywiście. Oczywiście!!

  3. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Cytat Zamieszczone przez Bruno Zobacz posta
    Nie jest tak źle, Adam. Tyle, że ja ostatnio paliłem zwykłe honduraskie Flor del Sol robusto. Więc o czym tu pisać ?
    Jak to o czym?
    O ... Flor del Sol- robusto.

  4. Dołączył
    Feb 2009
    Przegląda
    Gdańsk
    Posty
    459

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Po baaaaardzo długiej przerwie Tabacos Baez Serie SF Robusto, krzepkie, tytoniowy, ale równe, bez zaskakujących niespodzianek. Konstrukcja na 5.
    Ot fajne budżetowe cygaro od Pepina.

    Polecam i pozdrawiam

  5. Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    127

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Sobotnie śniadanie cygarowe. Święto, bo w tygodniu nie ma na to czasu. Moje stałe menu na taką okazję to: Davidoff (np. Entreacto), Dunhill (koniecznie Aged), ST. Dupont (tylko Reserva Especial Black Line) lub JdN Cabinetta. Kiedyś była jeszcze Cohiba Siglo I, ale ostatnio jakoś się nie mogę zebrać, żeby zrobić ich zapas. Dzisiaj wybrałem coś spoza menu – Cain Daytona Straight Ligero Corona. Eksperymenty są dobre, ale nie zawsze. Miałem trzy te cygara. Z jednego wydobywał się nawet obiecujący dymek, ale okazał się w sumie bezpłciowy. Pozostałe dwa to klasyczne kołki. Dzisiaj był kołek. Próbowałem pociągnąć dwa razy i nic. Nie walczyłem. Jestem już leniwym palaczem. Jak cygaro nie chce mi dać to do kosza. Odpaliłem JdN Cabinetta i jak zawsze było dobrze. Orzechowo, cedrowo, a na końcu kop. Moc jak na poranek umiarkowana, dzień i organizm się budzą. Nie można zaczynać od Antano, jak kiedyś , chyba, że w górach.

    bles

    PS: Cain to nie są złe cygara. Bardzo lubię Cain Maduro Straight Ligero. To jest cygaro z charakterem. Palę je tylko przy wyjątkowo dobrej kondycji i po wyjątkowo kalorycznych posiłkach.

  6. Dołączył
    Mar 2009
    Przegląda
    Ruda Śląska
    Posty
    366

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Wczoraj przed południem spaliłem pierwsze cygro marki Regius w formacie robusto. cygara te sa produkowane według importera w fabryce Plasenci oczywiście w Nikaragui. Smakowo było dość ciekawe, nawet lekko słodkie, ale mocą powaliło mnie i dałem rade wypalić je do połowy, poczym spasowałem. Niedługo powinny się pojawić w ofercie Świata Cygar.

    Wieczrkiem natomiast poszło GH #5 corojo rotschild., i jak zwykle nie zawiodło. A teraz właśnie konczę Flor Real w fomacie petit corony i jest całkiem przyzwoite, choć moc sugeruje że powinno byc palone raczej w późniejszych godzinach dnia.

    Genera;lnie to te trzy cygara to była mała odmiana dla palonych na codzień cygar JDN, z których jestem bardzo zadowolony, zresztą nie tylko ja.
    Saludos Amigos!

  7. Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    127

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Dzisiaj po obiedzie kontrowersyjny Ramon Allones Superiores. Kontrowersyjny ponieważ mi ślina cienknie przed, w trakcie i po. Mój serdeczny przyjaciel, aficionado z jednego z najpiękniejszych miast w Polsce, nie mówi nic o tym cygarze, mimo, że posiadł ich kilka. Jeśli nie mówi znaczy nie ceni, to człowiek taktowny. Do niedawna RA kojarzyło mi się wyłącznie z SS i SCC - cygarami krzepkimi, dobrze zbudowanymi, naładowanymi spora mocą. Superiores, palony często (po pierwszej sztuce zamówiłem pieć pudełek od razu) i palony od czasu do czasu Belicosos (ER niemiecka 2010) w ogóle tych klasyków nie przypominają. Superiores jest cygarem o mocy średniej, niezwykle złożonym aromacie (czego tam nie ma), łagodnym dymie - miód i orzeszki w gębie. Po Belisosos spodziewałem się wiele. Rzekomo to cygara przygotowane wg starych, kubańskich receptur (sprzed embarga). Jeśli tak, to ja wolę cygara po embargu. Z dwóch pudełek (w jednym cygara potłuczone - cigarworld.de) nie miałem okazji zapalić nic, co nie byłoby tragicznie mało mocne, niewyraźnie aromatyczne. Słabiutka chmurka, lekko pachnąca tytoniem. Na kolację Litto Gomez Diez Chisel 2009 - będzie dobrze.

  8. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Central NJ USA
    Posty
    1,674

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Faktycznie Belicosos zapowiada się na niezłą skuchę...aczkolwiek czytałem zachwyty nad tym cygarem,osobiście paliłem i mi trudno było doszukać się zalet w tym cygarze...
    Superiores-nie mam, więc nic nie napiszę,a kolega może i taktowny a może jeszcze nie palił...jakby nie patrzeć,kilka sztuk to nie kilka pudełek,są ludzie co oszczędzają cygara na lepsze lub gorsze czasy...

  9. Dołączył
    Jan 2009
    Przegląda
    Trójmiasto
    Posty
    923

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    Doskonałe chwile spędziłem dziś z RP Decade robusto. Nic dodać, nic ująć.
    Załączone miniatury Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201110211181.jpg
Wyświetleń:	359
Rozmiar:	79.8 KB
ID:	1276   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201110211182a.jpg
Wyświetleń:	350
Rozmiar:	73.3 KB
ID:	1277  

  10. Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    127

    Odp: Paliłem dzisiaj....

    I jeśli mnie nos nie zawodzi to z Chin. Też je lubię

+ Odpowiedz w tym wątku

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów