Jak dla mnie OK :)
Wersja do druku
dla mnie też, choć mogę się trochę spóźnić...
chyba, że firma zorganizuje mi inaczej czas...
myślę, że na 18.30 (o ile to trochę) też nie ma problemu
Marek? Leszek? może być?
zapraszamy też gaudesa, ostatnio pisał, że zapaliłby z nami, bo On stąd
Ale ja 3-go popołudniu nie mogę:confused: - interesy
mogę być 2-go po 17:00 , 3-go do 16:00 , lub 4-go z rańca
co wy na to?
Jako totalnie wolnemu od wszelkich obowiązków człowiekowi odpowiada mi każdy wariant. Uzgodnijcie zatem Panowie termin i godzinę, a ja się dostosuję :)
To się robi niezła szarada :whatever:
Ja 2-go mam jedną z kilkunastu świątecznych, zawodowych imprez, 3-go wieczór wolny, ale nic poza tym, a 4-go rano zdaję ważny egzamin.
witam Panowie,
w czwartek o 19,00 koncze ang. Mysle, ze ok 19.30 mogę być u Was na Chmielnej.
Jestem na 98%
Panowie, skontaktowałem się z Leszkiem i okazuje się, że on w czwartek ma w stolicy imprezę a na niej pokaz wiecie czego i nie może tego dnia się z nami spotkać. Nie pozostaje więc nic innego jak zaproponować spotkanie w środę, czyli JUTRO o 18.30 w CK (Cesarsko-Królewskiej) Oberży ma Chmielnej 28. Kto może, niech przychodzi, nawet jakby miał się lekko spóźnić :) Z Blesem możemy się spotkać w przyszłym tygodniu, np. 10 grudnia o 18.00. Co wy na to?
rozumiem, że czwartkowe spotkanie odwołane?