PDA

Zobacz pełną wersję : Maduro kontra Oscuro.



Jacek Uchryń
18-05-2010, 00:38
Witam
Obiecałem kiedyś wyciągnąć wątek maduro z jednej z recenzji.
Dzisiaj czynię to w wersji rozszerzonej.
Różnicę pomiędzy Maduro a Oscuro.

Wiele osób uważa,
że rozróżnienie między liśćmi Oscuro a Maduro polega li tylko na różnicy kolorów między tymi liśćmi.
Maduro- brąz z czarnym do bardzo ciemnego brązu.
Oscuro-bardzo ciemny brąz do czarnego.

Jest to błędna interpretacja, która wywodzi się z lat 90-tych ubiegłego stulecia z okresu mody na palenie cygar w USA.
W tamtym czasie, sądzono, że wszystko, co „ciemne” to maduro.
Takie przekonanie,leciało sobie w mało doświadczony świat w postaci opisów kolorów owijaczy:
claro,
natural,
colorado,
maduro, podwójne maduro i oscuro…i przyjęło się, że maduro odnosi się do koloru.

Ludzie zapomnieli, albo nie rozumieli, że Maduro to proces obróbki tytoniu a nie jego kolor.
Co najbardziej istotne to, to, że maduro nie było nowością w USA, już
25.10. 1896 roku w Chicago Illinois,w tamtejszej jednej z gazet, zamieszczono artykuł pt.
"Moda w Cygarach: Powracająca Popularność Ciemnych Marek –Małe formaty faworytami "114 lat temu pisano o powrocie mody na maduro.

W XIX w maduro było domeną tytoni amerykańskich rosnących w północno-wschodnich stanach.
Pensylwanii i Connecticut.
Liście z Pensylwanii odeszły w zapomnienie na wiele lat, ale,
obecnie wracają do łask.
Wszystko jest kwestią mody.
Charakterystyka Connecticut tworzy miłą subtelną i gładką słodycz.
Pensylwania Broadleaf ma skłonność do bycia bogatszym, bardziej złożonym, zawarta w nim jest pikantniejsza jakość zmieszana z słodkimi niuansami.
Obecne przykłady zastosowań owijaczy:
Connecticut Broadleaf -Macanudo Maduro.
Pensylwania Lancaster Broadleaf –5 Vegas triple A.

Liście maduro, to sposób przygotowania tytoniu,
a kolor jest efektem ubocznym tego procesu,
który bierze swoją nazwę od zastosowanych procesów fermentacji liści.
Z hiszpańskiego Maduro znaczy "dojrzałe, łagodne".
Proces tworzenia liści Maduro jest "dojrzewaniem" liści,który pociąga za sobą specjalne zmiany w ich strukturze,
min. ich ciemny i oleisty kolor,ale nie to jest najważniejsze.
Najważniejszą zmianą zachodzącą w cyklu dojrzewania liści maduro jest uwolnienie ich z związków chemicznych.
Nikotyny oraz wprowadzenie słodkiego charakteru,dzięki długotrwałemu powolnemu wchłanianiu cukrów.

Innymi słowy, maduro tworzy się dla zwiększenia słodkich subtelności tytoniu oraz ogólnie rozumianego złagodzenia go.
Fermentacja dla liści maduro odbywa się w bardzo wysokich temperaturach w przedziale 60-66 C.
Optymalna ilość czasu i temperatury określona zostaje przez charakterystykę poszczególnych upraw w danym zbiorze,
ale aby ten proces przyniósł odpowiednio założone cele,
musi trwać minimum trzy lata.

Kolor owijacza maduro, nie zawsze jest czarny i lśniący.
Dobrym przykładem była Cohiba 5 Maduro, z pierwszej partii, cygara te czekały pięć długich lat na swoje owijacze.
Te cygara w pełni oddawały walory naturalnego maduro,
które na Kubie jest nowością.

Kto palił to wie, o czym piszę, było można znaleźć tam, subtelność dymu, słodycz jak również odpowiednią krzepę tych cygar.
Niestety im dalej z produkcją, tym było gorzej z tym maduro.
Dziś rynek się już nasycił i jest czas,aby wróciła jakość z pierwszego wydania.
Proces maduro musi trwać.
Dwuletnie owijacze w limitowanych edycjach kubańskich cygar, opisywane jako maduro, jest uważane bardziej za fakt marketingowy niż wartościowe maduro.

W latach 90tych mało, kto interesował się, czym jest maduro.
Na słowo maduro reagowano a to te ciemne cygara… i tak się przyjęło.
Jak zwykle, liczył się wizualny odbiór.

Po okresie mody na cygara, candela, jade, claro wróciła moda na cygara owinięte ciemnymi liśćmi.
Dlatego producenci poszli na całość i zaczęto malować,
gotować liście w celu osiągnięcia ciemniejszego wyglądu owijacza,
niektórym zostało tak do dziś.

Proces ten również nie wytwarza pełnowartościowego maduro.
Łączenie różnych składników z liśćmi tytoniu
stosuje się tylko dla osiągnięcia ciemniejszego koloru,
dzięki temu mamy złudzenie pięknego maduro.
Przepis na tą mieszankę jest różny,
podobnie jak nazwa, niektórzy nazywają ją "betún."
Może być wykonany z łodyg i strzęp tytoniu, melasy lub cukru, cytryny i innych owoców cytrusowych i soku z skórki,
rumu i innych składników.
Składniki miesza się w pojemniku z wodą i pozostawia na kilka dni lub dłużej. Rezultatem jest płyn, który wygląda jak czarna kawa.
Kolejny krok jest taki, że liście układa się w stos,
który jest wypełniany taką gorącą cieczą składającą się z mieszaniny różnych treści,
innym sposobem jest lekkie spryskiwanie liści, lub maczanie zewnętrzną stroną owijacza.

Szybciej, taniej i z efektem, o jaki chodziło konsumentowi, ładne ciemne lśniące cygaro maduro.:nunu:

Liście tytoniu pochodzące z mokrych uprawy po częstych i obfitych opadach deszczu są duże o jaśniejszym kolorze, mniej oleiste a ich żyłki będą cieńsze.
Mokre uprawy, ze względu na swoją delikatność muszą być fermentowane przez krótszy okres i przy niższych temperaturach,
tym samym nie są dobrymi kandydatami na dobre owijacze Maduro.
Suche rośliny rodzą stosunkowo mniejsze liście.
Żyły będą grubsze ich kolorystyka ciemniejsza, są bardziej eteryczne.
Proces fermentacji suchych upraw jest zupełnie inny.
Fermentacja odbywa się w dłuższym okresie czasu i przy wyższych temperaturach, co umożliwia osiągnięcie dobrych owijaczy Maduro.
Innym bardzo ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, jest rodzaj tytoniu.
Nie wszystkie rodzaje liści, nadają się na owijacze maduro najwyższej klasy.
Do produkcji opakowań Maduro, liście tytoniu Corojo, Ekwador, Nikaragua, są traktowane mniej więcej tak samo, tytonie te mogą osiągnąć wyższe temperatury, podczas ich fermentacji czasami nawet do 150F stopni, choć każda firma ma własne receptury fermentacji.
Proces fermentacji Kamerunu i Connecticut trwają odpowiednio przez krótszy okres czasu i przy niższych temperaturach.
Tego typu opakowanie nie przyniesie dobrego opakowania, maduro, ponieważ liście są zazwyczaj zbyt kruche no i tu jest potrzebna pomoc naturze dojrzewania.

Drugim błędnie odbieranym określeniem jest Oscuro
Słowo Oscuro, w języku hiszpańskim,
odnosi się do barwy, oznacza "czarniawy" lub "ciemny".
Owijacze Oscuro pochodzą z górnej lub najwyższej części roślin tytoniu wszelkiego rodzaju, rosnącego w pełnym słońcu.
Liście te nazywane są korony lub tiempo medio, są wystawione na maksymalną ilość światła słonecznego, zbierane są w ostatniej fazie zbiorów, są grube, bogate i bardziej aromatyczne i są najbardziej krzepkimi liśćmi,zaraz za nimi jest ligero.
Po zbiorach, liście Oscuro przechodzą przez normalny proces fermentacji, w krótszym czasie oraz w niższych temperaturach niż proces Maduro, ale są również wykorzystywane w procesie tworzenia maduro.
Mamy wówczas doczynienia z hard corowymi spotkaniami cygarowymi.
Po fermentacji i przed produkcją cygar, liście oscuro są starzone.
Niektóre firmy postarzają liście w beczkach, skrzyniach cedrowych.
W tym okresie starzenia się, liście uzyskują jeszcze ciemniejszą barwę, czasami widać liście, które są zupełnie czarne-negro, powodują, że wielu ludzi błędnie sądzi, że są to liście Maduro.
Dla ułatwienia nam, z jakimi cygarami mamy do czynienia, niektórzy producenci odpowiednio oznaczają cygara jako Oscuro.

Dziękuje za uwagę.

Don Lecho
18-05-2010, 21:38
Wspaniały artykuł Jacek:git:
Co do barwionych maduraków to z pewnością robi tak Rocky Patel :nunu:-widać to dokładnie w jego filmie dołączonym do ostatniego ECCJ

proforma
18-05-2010, 23:34
niezła dawka wiedzy... dzięki...

Jacek Uchryń
19-05-2010, 00:45
Wspaniały artykuł Jacek:git:
Co do barwionych maduraków to z pewnością robi tak Rocky Patel :nunu:-widać to dokładnie w jego filmie dołączonym do ostatniego ECCJ

I na tym filmie również to widać i nikt się z tym nie kryje.Short Tour of the El Paraiso Cigar Factory (Honduras) (http://www.youtube.com/watch?v=uVcqct7ARHM&feature=player_embedded#!)

Dzięki panowie.

oZz
19-05-2010, 12:36
Kawał dobrej roboty, duża dawka wiedzy, która na pewno się przyda. Dzięki Jacku;)

Bruno
19-05-2010, 18:30
:goojob:

PoZDRo
Bruno

dymek
20-05-2010, 00:40
Bardzo fajnie się czytało, dziękuję za te informacje...czego to można się jeszcze dowiedzieć :goojob: :goojob:

Jacek Uchryń
20-05-2010, 01:06
Wydaję się,że...
Bardzo ,bardzo wielu rzeczy,muszą tylko być należycie przygotowane i opisane z stanem faktycznym a nie wolną fantazją...

Iwona
23-05-2010, 23:22
:goojob::bravo::bravo::bravo: