PDA

Zobacz pełną wersję : Te-Amo World Selection Dominicana Blend Toro



Don Lecho
08-02-2010, 14:11
Te-Amo World Selection Series to linia z fabryki Alejandro Turrenta, która zadebiutowała na rynku w październiku 2007. Oferuje cygara w czterech formatach: robusto, toro, churchill i gran corto.
Moje palone cygaro w formacie toro miałem okazje zdegustować ostatniej soboty podczas sympatycznej rozmowy via skype z Jackiem. Do cygara popijałem czarną kawę, ale wydaje mi sie że lepsza była by ze śmietanką (niestety nie miałem jej aktualnie na stanie w biurze)

Troche danych:
Hand made Premium long filler
Pochodzenie : Meksyk
Ring 54
Długość 153 mm
Pokrywa: Connecticut Shade
Zwijacz: San Andres
Wkładka: Dominican

Jak widać tytonie używane w Dominicana Blend nie pochodzą wyłącznie z dominikany. Swoją drogą miałem przyjemność porozmawiać z samym A.Turrentem w Dortmudzie jednak wtedy bardziej intrygowała mnie seria Cuba Blend, która jak wspomniał sam Alejandro nie posiada w mieszance ani jednego liścia kubańskiego tytoniu. Sama nazwa pochodzi li tylko od certfikowanych kubańskich nasion które są uprawiane w Meksyku.

Cygaro prezentuje się jakby standardo wykonana kuba z dość płaską głową, wrapper bardzo suchy i tym samym musiał być mało elastyczny. Z tego powodu pewnie powstały "zmarszczki" które widać na trzeciej fotce. Żyłki dość intensywne jak na Connecticut Shade jednak odcień o wiele ciemniejszy skąd mogę przypuszczać że także był uprawiany w palącym słońcu meksyku.
Proste ciecie bez uszczerbku głowy cygara i od razu dobry ciąg, nawet za dobry mógłby być z lekkim oporem. Odpalone cygaro od razu dobrze sie paliło . Sam początek cygara daje we znaki że to cygaro może być z meksyku, bardzo pikantne i ostre jednak po około 1cm gwałtownie łagodnieje i nie przypomina już żadnego palonego przezemnie cygara meksykańskiego. Takie też pozostaje do samego końca. W smaku można wyczuć nutkę cedrową i ziemistą przeplatajacą się z akcentami karmelu ale bardzo delikatnymi.
Generalnie spalanie dobre, troszkę w trzeciej tercji spalanie się pokrzywiło ale była to raczej wina Jacka bo mnie zagadał:D

Można by powiedzieć że cygaro z taką mocą Może nosić w swej nazwie słowo "Dominicana" aczkolwiek smakowo delikatnie przywodziło na myśl mi kubańskie eRdM supreme i Ramona A

A Jacek oczywiście też coś palił;)

Jacek Uchryń
09-02-2010, 08:58
Lechu dzięki za prezentację.
Fakt, część cygara spaliłeś w czasie trwania rozmowy,patrząc na zdjęcia ja dobiłem do ciebie w okolicy trzeciej fotki.
Przywołałes moje palenie to i coś trzeba napisać,choć nie było to Te Amo a możliwe,ze było by to smaczniejsze cygaro od tego co wybrałem.