PDA

Zobacz pełną wersję : Fajka dla początkującego



oZz
03-01-2010, 15:23
Witam Panowie,
Naszło mnie na kupienie fajki;) kiedyś ten temat już poruszałem, ale jakoś rozeszło się po bokach, teraz żałuję i chcę nadrobić stracony czas. Potrzebuję kupić fajeczkę, tytoń, filtry jeżeli będą potrzebne, ubijak,wyciory. Budżet jaki chciałbym na to przeznaczyć to kwota do 100zł.

Zacznijmy więc od fajki, myślałem nad fajką z gruszy, przede wszystkim dlatego że jest tańsza, przykłady:

http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=8474&pro=232426

http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=8474&pro=297123

http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=8474&pro=232428

jeśli chodzi o fajki z wrzośca, to są droższe ale z tego co czytałem są lepsze, wątpię jednak czy zdołam znaleźć cały zestaw w granicach 100zł. Chyba że naprawdę opłaca się dołożyć.

Co do tytoni to nie mam zielonego pojęcia, chyba bardziej chciałbym spróbować jakiś smakowych może wanilia?

Prosiłbym o jakieś porady, może złożenie jakiegoś zestawu? Będę bardzo wdzięczny.

Co do sklepu to zawsze zakupy robię w Akanie więc do tego sklepu mam zaufanie, chyba że proponujecie coś innego. Na dzień dzisiejszy mieszkam w Warszawie, może tutaj na miejscu w obrębie Centrum lub Międzylesia (miejsce gdzie mieszkam) znajduje się jakiś sklep do którego warto zajrzeć?


Pytanko na boku

Jeżeli w fajce zapalę tytoń smakowy np. wanilia , zapalenie tytoniu normalnego jest raczej niemożliwe? Fajnie byłoby testować różne tytonie w jednej fajce, ale z tego co pamiętam gdzieś czytałem że zawsze zostaje inny posmak więc nie bardzo jest to możliwe.

klepitko
04-01-2010, 08:21
No to po kolei
Świat smaków fajkowych jest piękny , warto więc zakosztować może Ci się spodoba.
Fakt na początek większość poleca fajki z gruszy bo są tańsze ( jeśli Ci się nie spodoba mniejsza strata, przy nauce palenia jeśli coś nie pójdzie jak trzeba nie będzie żal wyrzucić fajeczki). Trzeba się jednak liczyć że szybciej się rozgrzewają oraz przepalają ( o nieco innym smaku palonego tytoniu w niej nie wspomnę bo to niuans dla początkującego pomijalny). Fajkę z gruszy należy więc traktować jako przejściową – zapoznawczą.
Z zaproponowanych przez Ciebie fajek może być pierwsza lub druga. Zasadniczo powinien top być bent (lekko wygięta) co ułatwia palenie. Kształt taki jaki Ci się podoba. Rozmiar średni – przy czym chodzi o szerokość komina – nie powinien być za duży bo manewrowanie na żarem na szerokim palenisku wymaga nieco wprawy. Obie są ok.
Jeżeli w fajce zapalisz tytoń smakowy np. wanilia , zapalenie tytoniu normalnego jest możliwe jednak pozostały aromat na ściankach będzie się przebijał zagłuszając oryginalny smak. Kolejność jest taka : VA – Aromaty_- La TZn. w nowej fajce palisz VA po niej zawsze możesz zapalić aromat ale już nie ma powrotu do VA, Jak zapalisz La to fajka pozostaje latarkowa. Zasadniczo powinno się mieć trzy fajki. Pierwszą do tytoni naturalnych typu czysta Virginia (VA), do aromatów oraz do Lataki(LA). To i tak jest uproszczenie bo później w obrębie poszczególnych grup i tak przeznacza się fajki na konkretne tytonie aby maksymalnie wydobyć ich specyficzny smak – ale nie przejmuj się bo to dopiero dużo póżno z czasem
Generalnie nie jest jednak tak żle i wcale nie trzeba na początek kupować trzech fajek. Możesz zacząć od jednej i palić w niej czysty tytoń lub aromat. Na LA przyjdzie później pora.
Do kompletu będą potrzebne ci filtry – mogą być Vauena, wyciory http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=55649&pro=24528 oraz ubijak. Ubijak powinien być okrągły (walec) a takiego w Aknie nie widzę więc weź którykolwiek ale pamiętaj żeby szybko załatwić sobie kołeczek.
Co do tytoni to już większy problem bo trochę się ostatnio ich pokazało. Aromaty do tego są dość kapryśne i dają nieco więcej kondensatu. Z waniliowych niedrogich niezły a zarazem dość delikatny jest http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67972&pro=501336 ewentualnie ten http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67968&pro=87013 choć nie jestem przekonany czy jest to najlepszy wybór na początek.
Życzę dużo wytrwałości, bo palić fajkę trzeba się nauczyć a to trochę trwa tak więc po pierwszych próbach nie zniechęcaj się a odkryjesz wspaniały nowy świat doznań smakowych

oZz
04-01-2010, 14:14
Bardzo dziękuję za odpowiedź
Złożyłem taki zestaw:

Fajka: http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=8474&pro=297123
Filtry: http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=15414&pro=76603 - Tutaj pytanko ile ich wziąć? Jeden filtr = jedno palenie?
Ubijak: http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=5759&pro=79411
Wyciory: http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=55649&pro=24528


Z waniliowych niedrogich niezły a zarazem dość delikatny jest http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/...972&pro=501336 ewentualnie ten http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/...7968&pro=87013 choć nie jestem przekonany czy jest to najlepszy wybór na początek.

W takim razie, może masz coś do zaproponowania lepszego na początek? Jestem otwarty na propozycje. Z miłą chęcią zacznę od czegoś co jest polecane przez starszych stażem fajciarzy.

Jacek Uchryń
04-01-2010, 21:15
Teoretycznie, jeden filtr na jedno palenie w praktyce później to bywa już różnie,dwa trzy palenia.

Mam wrażenie ,że jako początkujący powinieneś spróbować i przekonać się o walorach wirginii

http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67968&pro=490677

http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67970&pro=97305

Ps.Podałem tylko te tytonie,które poznałem i są okey.
Mało tych tytoni panie Krzysztofie...

oZz
04-01-2010, 21:30
może to i dobry pomysł;)

Zamówię pierwszy, chyba że padną jeszcze inne propozycje;)

Dziękuję Jacku za pomoc;)

klepitko
05-01-2010, 07:55
Panowie nie róbmy profanacji. Jeden filtr węglowy na jedną fajkę i koniec. W środku zbiera się kondensat i nie miałbym ochoty go wciągać przy kolejnym odpalaniu. Co innego filtry z balsy. Tam chłonność drewna jest znacznie większa więc można go użyć kilka razy. Na początek balsy jednak nie polecam.
Co do tytoni to też zacząłbym od czystej VA lub naprawdę dobrego delikatnego aromatu. Ja dopisałbym jeszcze z dostępnych
http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67973&pro=465377 lub delikatny aromat http://www.sklep-tytoniowy.abc24.pl/default.asp?kat=67973&pro=465382
Nie zapomnij też o skombinowaniu sobie okrągłego kołeczka co znacznie ułatwia palenie.

oZz
05-01-2010, 17:55
Widzę, że tytonie podane przez Ciebie są dwa razy droższe, podejrzewam jednak że smak jest o wiele lepszy;) wezmę więc Samuel Gawith Full Virginia Flake. Mam nadzieję że zamówienie złożę do końca tygodnia;) dziękuję bardzo za pomoc raz jeszcze;)

oZz
05-01-2010, 21:22
właśnie złożyłem zamówienie!!!:) jestem strasznie zadowolony;) zamówiłem jednak tytoń Mac Baren Virginia No.1 - tytoń fajkowy 50g stwierdziłem że z tego droższego i tak nie wydobędę smaku, kupię go przy następnej okazji.

Może jakieś porady dla początkującego? Czy muszę tą fajkę opalić? jak najlepiej zacząć itd?

klepitko
07-01-2010, 09:32
Fajkę musisz opalić, życzę wytrwałości

oZz
09-01-2010, 16:02
właśnie popalam sobie swoją pierwszą fajkę, jeżeli chodzi o smak to jest super, ciężko mi utrzymać żar, ale pewnie z czasem się nauczę;)

Znalazłem w internecie, że aby dobrze opalić fajkę powinienem 5 razy palić fajkę napełnioną do 1/3 objętości, później zwiększyć do połowy i również około 5 razy później napełnić całą i również około 5 do 10 razy. Wtedy dopiero fajka będzie poprawnie opalona, czy idę dobrą drogą?

Takie pytanko, przy opalaniu fajki mogę używać różnych tytoni, czy trzymać się jednego?

I jeszcze pytanko odnośnie samych fajek. Czy fajki które nie są używane od dosyć sporego czasu, ale palone były kilka lat temu, dobrze czyszczone, zadbane itd. nadają się do dalszego użytkowania?

klepitko
09-01-2010, 23:25
Metoda opalania trzyetapowego jest jak najbardziej prawidłowa. Pamiętaj tylko aby palić raz dziennie i utrzymywać w miarę niską temperaturę. Do opalania raczej powinno użyć się jednego rodzaju tytoniu.
Dobrze utrzymane fajki i prawidłowo palone można uzywać przez wiele lat.

oZz
10-01-2010, 18:12
ok, bardzo dziękuję za odpowiedź;)

Pozdrawiam

oZz
13-01-2010, 22:26
tak się zastanawiam czy czas palenia fajki nie ucieka mi zbyt szybko. Ile na oko zajmuje wam palenie? Ja 1/3 fajeczki spalam w około 20minut czy to nie za szybko?

Jacek Uchryń
13-01-2010, 23:18
Ja 1/3 fajeczki spalam w około 20minut czy to nie za szybko?
nie jest to szybko,ale im wolniej tym lepiej :).
Przy opalaniu i potem również, ważne aby udawało Ci się spalać cały nabity tytoń do fajki.

klepitko
13-01-2010, 23:48
Spokojnie 20 minut na początek jest ok a jeśli chcesz wiedzieć ile można "stracić czasu" na paleniu fajki to rekord najlepszy wynik w paleniu 3 gram tytoniu wynosi 3h 48m. a nieoficjalny ponad 4h czego sobie i Tobie życzę

oZz
14-01-2010, 16:24
w takim razie się ciesze;) myślałem że się śpiesze....

Kleptiko stracić czasu? Palenie fajki jak i cygar to sama przyjemność;)

klepitko
18-01-2010, 07:59
Jak tam idzie opalanie?

oZz
18-01-2010, 19:24
powolutku do przodu;) Już popalam fajeczke zapełnioną do połowy, idąc drogą opalania każdej warstwy 5 razy, to zostało mi jeszcze 7 paleń. Nie śpieszę się z tym, wczoraj niestety nie paliłem, dzisiaj niestety też nie, mam nadzieję że jutro się uda;)

A ty coś popalasz?:)

klepitko
18-01-2010, 23:05
JA Radomskie ale Franc ma Camele:wr:

A na serio ostatnio na tapecie Synjeco Flower of MAdagaskar

oZz
21-04-2010, 14:25
właśnie popalam sobie Alsbo Vanillia, lekki tytoń, ale dobry,a przede wszystkim wydziela bardzo ładny zapach, który pasuje dziewczynie;)