PDA

Zobacz pełną wersję : Starzenie cygar



Jacek Uchryń
27-09-2009, 09:22
Doświadczeni miłośnicy cygar doskonale wiedzą o wzroście przyjemności z palenia cygar prawidłowo starzonych, tudzież przechowywanych przez min 12 miesięcy od daty zakupu.
Subtelne smaki, złożoność konsystencji w dobrze starzonych cygarach jest niesłychane i niezapomniane.
W cygarach leżakowanych poprawia się ich balans.
Wielu miłośników cygar wierzy w skuteczność działania procesu starzenia cygar i porównuje je do leżakowania wina.
Świetne cygaro, to coś, na czym nam zależy najbardziej.
Wielu sprzedawców twierdzi, że ich cygara są doskonałe zaraz po zakupie, aha.
Tyle tylko, że im zależy na jak najszybszej sprzedaży cygar.
Oczywiście jest tak ,że cygara zaraz po zakupie nadają się do palenia i warto to robić aby sprawdzić co się kupiło.
Teoretycznie wszystkie ręcznie robione cygara z długą wkładką poprawiają się z wiekiem, dlatego przed odrzuceniem wszelkich cygar jako "złe" powinno się pozwolić im na odpoczynek przez jakiś czas i ponownie zapalić jedno z nich.
Można być mocno zaskoczonym, jak wiele z lichych na pozór cygar zamienia się w przyjemne palenie.
Jednak starzenie nie może poprawić cygar, które wykonane są źle z mniejszą starannością lub z kiepskiego tytoniu.
Tutaj nic już nie pomoże.
Innym sposobem jak można posiąść cygara dobrze starzone, które zapewniają łagodność, złożone aromaty, etc, jest kupno pudełka drogich cygar vintage.
W moim przypadku, chciałem spróbować cygaro Sancho Panza Corona, których produkcja zakończona została w roku 2006 i obecnie nie sposób było kupić je via net.
Cygara te można było kupić na przełomie wiosny i lata 2007r w Hiszpani za 170$ i pewnie gdzieś tam sobie jeszcze leżą w jakieś trafice.
Ja zapłaciłem ponad 290$.
Jeśli woli się zaoszczędzić pieniądze można eksperymentować z starzeniem na własną rękę, potrzeba uzbroić się w cierpliwość i zastosować się do kilku prawideł.

Bruno
28-09-2009, 00:29
Jeśli woli się zaoszczędzić pieniądze można eksperymentować z starzeniem na własną rękę, potrzeba uzbroić się w cierpliwość i zastosować się do kilku prawideł.
No własnie, bo chyba nie tylko jest to kwestia czasu przetrzymywania od momentu zakupu. Dzisiaj sprawdzałem (w moim sprytnym rejestrze :) ), które cygara leżą u mnie w humidorze rok i dłużej. Mam kilka takich. Z niecierpliwoscia czekam na dalsze informacje odnośnie starzenia cygar.

Dzik
03-10-2009, 16:40
W TopCubans pojawiła się właśnie oferta cygar Vintage. Ceny raczej wskazują, że to oferta skierowana do koneserów, ale tak naprawdę coś za coś.
Ostatnio rozważałem zapisywanie w swoim rejestrze daty opuszczenia cygar z fabryki i poniekąd sugerowanie się bardziej tą datą aniżeli liczbą miesięcy trzymanych w humidorze. Oczywiście biorę pod uwagę czynnik z jakiego sklepu cygara pochodzą i że po podróży warto by swoje odczekały. Niemniej jednak lubię wziąć jedno cygaro od razu po transporcie w momencie gdy kupuję całe pudło, a przy tym nie pamiętam żebym kiedykolwiek się zraził.
Przy mojej częstotliwości palenia, a liczbie cygar w humidorze niewiele z nich doczeka się roku w humidorze, chociaż staram się oszczędzać bardziej wyleżane sztuki lub ostatnie z danego pudła by doczekały jakiegoś zacnego wyniku.

Bruno
04-10-2009, 04:24
Ponawiam pytanie do tych, którzy wiedzą: jakie warunki nalezy zapewnić cygarom aby przeszły proces starzenia. Poza czasem przetrzymywania oczywiście. No i gdzie jest jakaś cezura czasowa, po której cygaro mozna nazwać "starzonym" - 1 rok?, więcej?, ile?

Jacek Uchryń
05-10-2009, 10:25
W TopCubans pojawiła się właśnie oferta cygar Vintage. Ceny raczej wskazują, że to oferta skierowana do koneserów, ale tak naprawdę coś za coś.
Po bliższym przestudiowaniu cen tych cygar i porównaniu ich z cenami cygar z bieżącej produkcji,nie jest aż tak źle.
BCG 25szt. różnica ok +60$ za dziewięcioletnie cygara,jest ze wszech miar do przyjęcia.
Warto zauważyć,że kilka pozycji już jest nieprodukowanych i ceny tych cygar oscylują w 10$ za sztukę.
Niestety nie wiadomo i trudno znaleźć,czy podane serie były udane czy też nie.
Dlatego dla mnie wciąż pozostaje otwarte pytanie dlaczego akurat te cygara a nie inne.

Jacek Uchryń
11-10-2009, 12:12
:hmm:
I już prawie po cygarach ,zostały tylko El Rey del Mundo.
http://www.topcubans.com/cuban-cigars/vintage-cigars.php

rafhof
18-10-2009, 17:05
dl amnie sam fakt "starzenia" cygar wiąże się z ich posiadaniem, kolekcjonowaniem, zbieraniem. od dłuższego już czasu obserwuję, ze o wile więcej kupuję niż palę cygar;-)

ale tak czy inaczej mam w swych zasobach cygara roczne, dwuletnie, trzyletnie i starsze! i mówię tu tylko o długości przechowywania w moim humidorze(ach;-). nie prowadzę niestety żadnego rejestru - al ejakoś tak pamiętam okoliczności i czas kiedy dane cygaro kupiłem. od doś dawna (niespełna 2 lata) nie kupuję już pojedynczych sztuk. najszczęsciej zakupy wyglądają forumowo!!;_) czyli podpinam isę do rozebrania jakiegoś pudła albo "łowię" okazje jak toś opych nadwyżki - choć z tym coraz trudniej - prawda Dziku!;-)
nabycia są zwykle po min.3 a najczęściej po 5/10/15 sztuk. odkładam je..przekładam..czekam..i czasami palę;-)

ale jeszcze chyba nigdy nie wypaliłem cygara młodszego aniżeli 3 miesiące (po zakupie lub otrzymaniu) więc dla mnie ten proces starzenia jest naturalnie oczywizdy!!;-)

zobaczymy jak mi to dalej będzie szło!!

pozdo serde

Bruno
18-10-2009, 17:41
Właśnie wprowadziłem w prowadzonym przeze mnie rejestrze nowe kryterium. A mianowicie zaznaczyłem specjalnie cygara leżakujace u mnie więcej niz rok. Oczywiście abstrahując od faktycznego wieku cygara. Mam pewność, że te zaznaczone leżą w znanych mi warunkach rok i dłużej. Czy można powiedzieć, ze te najstarsze są "starzone"? Chyba ten okres to za małe kryterium do takiego stwierdzenia.

Jacek Uchryń
18-10-2009, 20:49
Są.

Starzenie to nie kryterium a proces,równie dobrze może być roczny czas, to też starzenie tyle ,że jeszcze krótkie.

Problem w tym,że częste odwiedziny humidora dyskwalifikują cygara jako starzone.

O cygarach starzonych mówimy,
kiedy do czasu stempla na pudełku cygar kubańskich dodamy min 3lata max 5 lat ,dodatkowo nie przeglądając ich za często.
Po upływie 5 lat o takich cygarach mówimy jako vintage,ale
to jest troszkę naciągane.
Po pięciu latach z kiepskiej partii cygar dalej będą kiepskie cygara a nie vintage,co jest zarezerwowane dla najlepszych rodzynków z danego okresu.

ex member.
09-11-2009, 18:19
Jacek, wspominasz, w innym wątku, o teorii, wedle której mniejsze cygara "starzeją się” inaczej, znaczy się gorzej, niż większe. Że w nich procesy zachodzą inaczej - no bo chyba nie inne?
Umiesz to może jakoś miarodajnie wyklarować? Gdyż mnie sie wydaje, że taki proces właśnie teoretycznie!, powinien zachodzić w cygarach podobnie, bez względu na ich wielkość, a jedynie efekty w przypadku różnych cygar będą, raz nieco a raz całkiem, inne. Jednak nie myślę, że zawsze cygara większe będą starzały sie lepiej od tych mniejszych. Tu kluczowym wydaje sie raczej potencjał konkretnych cygar a nie ich rozmiar.

Pozdrawiam

Jacek Uchryń
09-11-2009, 19:29
I tak się rozchodzą plotki :D
Rozmawiałem z Błażejem na temat cygar o wielkości 3.9"x30 ERdM Demi Tasse.
To jest mniejsze od Avo Puritos.!!! nazywanie tego cygarem no jest lekkim naciągnięciem:)wg mojej opinii,
bardziej pasuje cygarko.
Pakowanie tego w pudełka drewniane to trąca naciąganiem kieszeni konsumenta.
Wystarczyłby karton,cena pewnie też była by taka sama,więc:whatever:

Kluczowe znaczenie w procesie dojrzewania cygar,żenienia ich oraz starzenia ma wielkość użytych liści, (kawałków liści) tytoniu użytego do wykonania danego rozmiaru.
Im większe te kawałki tym lepszy potencjał do starzenia,ale musimy też nie zapominać o jakości tytoniu jaki użyto do wykonania danych cygar.
Z byle czego ,cudu nie budjet.
Mało tego, większy potencjał do starzenia, mają cygara o oleistych ciemnych pokrywach,nie wiem dlaczego tak już jest ,ale tak mówią ci co maja swoje 5cio-10cio-40to letnie cygara.