guest
13-09-2009, 00:26
Co z nimi robicie?
Mam nadzieję, że to nie obciach, ale ja zbieram. W związku z krótkim stażem w czynnym obcowaniu z cygarami dorobiłem się dopiero kilkunastu (bliżej 10 niż 20) trofeów. Tak jak 25 lat temu za komuny zbierałem i eksponowałem w swoim dziecinnym pokoju puszki po wówczas trudno osiągalnych napojach puszkowanych (Pewex, tata w delegacji), co z perspektywy czasu wydaje się strasznym obciachem, tak teraz w swoim gabinecie, tam gdzie miejsca nie zajęły jeszcze książki, stawiam i podziwiam pudła po cygarach i strasznie mi się to podoba.
Jeśli ktoś z Was pali je w kominku lub wyrzuca to proszę o sygnał (zdjęcie) i jestem gotów przyjąć do swojej kolekcji to, co miałoby się spalić lub wylądować na wysypisku.
Mam nadzieję, że to nie obciach, ale ja zbieram. W związku z krótkim stażem w czynnym obcowaniu z cygarami dorobiłem się dopiero kilkunastu (bliżej 10 niż 20) trofeów. Tak jak 25 lat temu za komuny zbierałem i eksponowałem w swoim dziecinnym pokoju puszki po wówczas trudno osiągalnych napojach puszkowanych (Pewex, tata w delegacji), co z perspektywy czasu wydaje się strasznym obciachem, tak teraz w swoim gabinecie, tam gdzie miejsca nie zajęły jeszcze książki, stawiam i podziwiam pudła po cygarach i strasznie mi się to podoba.
Jeśli ktoś z Was pali je w kominku lub wyrzuca to proszę o sygnał (zdjęcie) i jestem gotów przyjąć do swojej kolekcji to, co miałoby się spalić lub wylądować na wysypisku.