PDA

Zobacz pełną wersję : Szkodniki cygarowe



Don Lecho
03-06-2009, 22:39
Jak dotad przez 10 lat palenia cygar nie spotkalem sie z zadnym szkodnikiem ,az tu nagle pojawiaja sie dwa! jeden przybyl z wysp kanaryjskich w cygarze Alvaro (gift od kolezanki), a drugiego sam wyhodowalem! z tym ze ten pierwszy zostal opanowany przez otuline z foli a drugi niestety dobral sie do Cohiby robustos :bh: i zostal przylapany (przez moja malzonke:gd:) na goraczm uczynku , co oczywiscie zapobieglo dalszemu penetrowaniu humidora ;)

Jacek Uchryń
04-06-2009, 11:46
Robale wykluwają się z larw,ale aby to nastąpiło muszą być odpowiednie warunki ku temu.
Lechu jakie miałeś wskazania w Humidorze?
i gdzie jest robal ?udusił się?

Humi w zagrożeniu :r:
maleństwo na dwóch nogach ,może być niebezpieczniejsze od robali.
albo humidor za nisko stoi ,albo Ona już taka duża.
córeczkę zmniejszyć będzie trudno :r: trza humi przestawić.
Po za tym ,co to za model humidora ?

Jacek Uchryń
04-06-2009, 12:12
Jeśli ktoś nie widział polecam filmik i lekturę.
http://www.tobacconistuniversity.org/faq/faq-tobacco-beetle.asp

Don Lecho
04-06-2009, 23:03
...Lechu jakie miałeś wskazania w Humidorze?
i gdzie jest robal ?udusił się?

Po za tym ,co to za model humidora ?

Jacku, jakie wskazania to tego nie wiem bo cygarko trzymałem w szkatułce po cygarach Te-Amo razem z nawilżaczem.

Robal chyba się udusił a raczej wyschną i jest gdzieś w cygarze. Co do modelu humidora to nie wiem jaki to był, ale pochodzi z Akanu i dawno juz go tam nie widziałem - po prostu 5 cedrowych szuflad w pudle z drzwiczkami